Derby przy Olimpijskiej - zapowiedź meczu Polonia Bytom - GKS Katowice

Polonia Bytom jedną nogą znajduje się już w II lidze i w pozostałych meczach zaplecza T-Mobile Ekstraklasy walczyć będzie jedynie o honor. W niedzielne południe przy Olimpijskiej zagości GKS Katowice.

Zaledwie jedno zwycięstwo odniosła w tym sezonie Polonia Bytom. Ostatnia porażka niebiesko-czerwonych w Gdyni (1:3) sprawiła, że nawet matematyczne szanse drużyny Jacka Trzeciaka na utrzymanie w I lidze nie pozostawiają jedenastce z Olimpijskiej większych złudzeń na uniknięcie degradacji.

Z tego tytułu w ostatnich kolejkach bytomskiej drużynie pozostaje walczyć o odzyskanie twarzy, która przez ostatnie fatalne wyniki wyraźnie ucierpiała. Wystarczy wspomnieć, że obecnie Polonia notuje najsłabszy sezon w swojej 93-letniej historii.

W niedzielne południe w Bytomiu zagości rewelacyjnie spisujący się w tegorocznych rozgrywkach GKS Katowice. Podopieczni Rafała Góraka wygrali tej wiosny pięć spotkań, doznając dwóch porażek, co w klasyfikacji rundy wiosennej pozwala im plasować się na piątej pozycji zaraz za Cracovią i Dolcanem Ząbki. Rywale ci mają jednak rozegrane kolejno o dwa i jedno spotkanie na koncie więcej.

Derbowa potyczka przy Olimpijskiej będzie dla GieKSy szansą na wskoczenie na dziewiątą pozycję w tabeli. Katowicka drużyna będzie miała wówczas dziewięć punktów straty do... miejsca premiowanego awansem do T-Mobile Ekstraklasy. - Walka o awans? Nie podpalamy się. Ja stawiam sobie za cel wygrać wszystkie mecze do końca sezonu, a potem zobaczymy co nam to da - mówi Deniss Rakels, bohater ostatniej potyczki GKS-u z Flota Świnoujście (2:0).

Zgoła odmienne nastroje panują w Bytomiu. - Kiedy się w kolejnym meczu dostaje "trójkę" z tyłu, to ciężko jest wierzyć, że w kolejnym meczu będzie inaczej. Musimy podnieść się z kolan, bo jeżeli opuścimy głowy, to równie dobrze możemy się wycofać z rozgrywek. Po co grać, skoro my sami już w siebie nie wierzymy? Musimy tę wiarę w siebie na nowo obudzić - przyznaje Mateusz Mika, kapitan Polonii.

Nastrojów w bytomskim klubie poprawić nie mógł werdykt Komisji Dyscyplinarnej PZPN, która zawiesiła licencję Polonii. Decyzja ta jest nieprawomocna i Polonii przysługuje od niej odwołanie do Komisji Odwoławczej. - To sprawa działaczy i my się tym nie zajmujemy. Widać, że zarząd robi wszystko, by sytuacja w klubie uległa poprawie. W ostatnich dniach dostaliśmy przelewy, więc wszystko idzie ku dobremu. Szkoda, że sportowo zawodzimy - dodaje golkiper śląskiej drużyny.

Niedzielna potyczka będzie 28. w historii bytomsko-katowickich starć. Bilans spotkań przemawia na korzyść Polonii, która wygrała jedenaście razy. Ośmiokrotnie padał remis. Pozostałych osiem pojedynków na swoją korzyść rozstrzygała GieKSa. Stosunek bramkowy wynosi 30-26 na korzyść bytomian.

Polonia Bytom - GKS Katowice / ndz. 28.04.2013 godz. 12:30

Przewidywane składy:

Polonia: Mika - Trznadel, Odrzywolski, Jaroń, Szkatuła, Setlak, Nowak, Białkowski, Wojsyk, Jarka.

GKS: Budziłek - Sadzawicki, Kamiński, Napierała, Chwalibogowski, Kowalczyk, Duda, Fonfara, Gancarczyk, Pitry, Rakels.

Sędzia: Grzegorz Jabłoński (Kraków).

Zamów relację z meczu Polonia Bytom - GKS Katowice
Wyślij SMS o treści PILKA.GKS na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Polonia Bytom - GKS Katowice
Wyślij SMS o treści PILKA.GKS na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (0)