Regularnie punktujący wiosną GKS Tychy został powstrzymany w Legnicy. Dzięki wygranej Miedź zbliżyła się do swojego środowego rywala na dystans dwóch punktów, mając w zapasie jeden mecz więcej do rozegrania.
Początek pojedynku to niedokładna gra obu drużyn. Szybciej szyki poukładał zespół z Legnicy, który w 12. minucie, za sprawą Jakuba Grzegorzewskiego trafił do siatki. Sędzia jednak bramki nie uznał.
Pięć minut później bramkarz GKS Piotr Misztal, po wrzutce z rogu, dwukrotnie ratował swój zespół przed utratą gola. Jednak w 22. minucie nie miał nic do powiedzenie, gdy po kolejnym kornerze, do piłki doszedł Grzegorz Bartczak i umieścił ją w siatce.
Skromne prowadzenie nie zadowalało Miedzi, która siedem minut później zdobyła drugiego gola. Po wrzutce z lewej strony najlepiej w polu karnym znalazł się Grzegorzewski strzelając na 2:0.
Po kolejnych pięciu minutach mogło być 3:0, gdy z dystansu tuż ponad bramką przymierzył autor drugiego gola. Goście bramce Miedzie w pierwszej odsłonie zagrozili poważniej tylko raz. W 40. minucie z dystansu wprost w Aleksandra Ptaka uderzył Adrian Chomiuk.
Po zmianie stron w dalszym ciągu więcej z gry miał zespół Miedzi. Tylko dzięki czujnej postawie w bramce Misztala, GKS zawdzięczać może, że nie stracił kolejnego gola.
W 73. minucie tyszanie dość niespodziewanie i niezasłużenie zdobyli kontaktową bramkę. Z rzutu wolnego strzelał Piotr Rocki, a piłka trafiła w rękę jednego z graczy Miedzi. Arbiter bez wahania wskazał na rzut karnego, który wykorzystał "Rocky".
Zdobyty gol dał tyszanom nadzieję na doprowadzenie do remisu, ale Miedź szybko przejęła inicjatywę i to ona była bliżej trzeciego trafienia, niż GKS drugiego.
Miedź Legnica - GKS Tychy 2:1 (2:0)
1:0 - Grzegorz Bartczak 22'
2:0 - Jakub Grzegorzewski 29'
2:1 - Piotr Rocki (k.) 73'
Składy:
Miedź Legnica: Aleksander Ptak - Krzysztof Wołczek, Daniel Tanżyna, Adrian Woźniczka, Grzegorz Bartczak, Piotr Madejski, Piotr Kasperkiewicz, Adrian Łuszkiewicz (74' Artur Marciniak), Marcin Nowacki (90' Mariusz Mowlik), Damian Lenkiewicz (80' Patryk Szymański), Jakub Grzegorzewski.
GKS Tychy: Piotr Misztal - Maciej Mańka (46' Damian Szczęsny), Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Mateusz Mączyński, Adrian Chomiuk, Mateusz Kupczak, Ivica Zunić (46' Mateusz Bukowiec), Bartłomiej Babiarz, Piotr Rocki, Jakub Bąk.
Żółte kartki: Daniel Tanżyna, Grzegorz Bartczak, Krzysztof Wołczek (Miedź) oraz Mateusz Kupczak, Łukasz Kopczyk (GKS).
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).
na Instagramie 
na Facebooku 
