Dorobek Mariusza Stępińskiego w T-Mobile Ekstraklasie nie jest na razie zbyt imponujący (26 meczów i 3 gole), ale występy w reprezentacjach młodzieżowych wskazują, że napastnik Widzewa Łódź jest zawodnikiem nieprzeciętnie utalentowanym. Na urodzonego w Sieradzu piłkarza uwagę zwrócił Corriere dello Sport, który nazywa go "złotym chłopcem", "perłą" i "następcą Lewandowskiego".
Żurnaliści w obszernym artykule cytują Michała Globisza. - Ma wielki potencjał i już teraz przypomina Lewandowskiego - uważa szkoleniowiec polskich młodzieżówek. "Stępiński jest świetnie wyszkolony technicznie, bardzo szybki i potrafi zdobywać gole z imponującą łatwością" - zachwalają 17-latka dziennikarze, zwracając uwagę, że w niedawnym pojedynku reprezentacji U21 z Litwą Stępiński dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Według włoskiej gazety Stępiński znajduje się na celowniku Borussii Dortmund, Zenitu Sankt Petersburg, Interu Mediolan, AC Milan, a także Bayernu Monachium i Realu Madryt! W najbliższej przyszłości transfer prawdopodobnie nie dojdzie do skutku, a póki co - jak zauważają Włosi - polski talent uzgodnił warunki nowego kontraktu z Widzewem Łódź.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Jutro napiszecie, że chce go Real, Juve i Izolator Boguchwała.