Sprawa jest banalnie prosta. Na naszym Facebooku trwa rekrutacja do "jedenastki" na mecz z San Marino. Internauci podają swoje mocne i słabe strony. Jedenaście osób z największą ilością "lajków" zostanie nominowanych na niezwykle ważny i trudny pojedynek.
Listę piłkarzy prześlemy do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Później pozostanie czekać na telefon od Waldemara Fornalika!
Przykładowe kandydatury:
"30 marca skończę 25 lat. Mogę stać na bramce, bo jestem gruby i nie chce mi się biegać."
"Mam dobry czas na 100 metrów, ostatnio zacząłem biegać by wrócić do kondycji - w Fifie oczywiście. Dobrze gram z główki, ale tylko wtedy jak dzień wcześniej nie popiję. Widzę się na pozycji środkowego obrońcy lub pomocnika zaraz za linią defensywną - nieźle wybijam na pałę zamiast dokładnie zagrać swój do swego - ale to przecież nie nowość w kadrze, więc who cares. W przeszłości grałem na podwórku szkolnym przy Ranczu w Rzeszowie i okolicznych Orlikach, widziano też mnie na stadionie Camp Nou - byłem blisko podpisania kontraktu z Barceloną ale powiedziałem im, że ja przyjechałem tylko obejrzeć ich mecz z Atletico Madryt.A jeśli nie wybierzecie mnie, to polecam postawić dwa krzesła na boisku - będzie więcej pożytku z tego niż z duetu Glik - Wasilewski."
"Obrońca w B klasie, duże prawdopodobieństwo lepszego przyjęcia piłki od Glika, przyjęcia i kopnięcia prosto piłki w przeciwieństwie do Boenischa, więcej minut rozegranych w tym sezonie od Wasyla."