W piątek władze Ligue 1 podjęły decyzję, że Zlatan Ibrahimović nie zostanie ukarany za brutalne nadepnięcie na głowę Dejana Lovrena, do którego doszło 16 grudnia 2012 roku w pojedynku Paris Saint-Germain z Olympique Lyon.
Zachowanie szwedzkiego gwiazdora wzbudziło ogromne kontrowersje. Prezydent OL, Jean-Michel Aulas przekonywał, że "Ibra" intencjonalnie sfaulował Chorwata i domagał się zawieszenia winowajcy na wiele kolejek.
- Patrzyłem na piłkę i nie widziałem Lovrena. Moje zagranie nie było umyślne - zarzekał się Ibrahimović. Komisja Dyscyplinarna nie dała wiary wyjaśnieniom gwiazdy PSG, ale... "Nie mamy pewności co do umyślności nadepnięcia rywala i w konsekwencji nie nakładamy żadnej kary" - stwierdzono, uniewinniając piłkarza.
Zlatan mógł wystąpić w piątkowym pojedynku 20. kolejki z AC Ajaccio, w którym w Ligue 1 zadebiutował Brazylijczyk Lucas Moura. 32-latek nie miał dobrego dnia i zaliczył dwa fatalne "pudła". Mecz zakończył się remisem 0:0, co uznać trzeba za sensację - Korsykanie w ligowej tabeli zajmują bowiem dopiero 15. pozycję.
Zobacz "pudła" Ibrahimovicia w meczu z Ajaccio:
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)