Boenisch okazał się szpiegiem?! "Zaufaliśmy mu, a on zachował się bardzo podle"

Włodarze Fortuny Duesseldorf są oburzeni zachowaniem Sebastiana Boenischa, który w niedzielę nieoczekiwanie podpisał kontrakt z Bayerem Leverkusen.

W ciągu ostatniego tygodnia Sebastian Boenisch brał udział w treningach Fortuny Duesseldorf. Jak sam zapewniał, nie przechodził w tym klubie testów, a jedynie ćwiczył, by utrzymać sprawność fizyczną. Nie ukrywał jednak przy tym, że liczy na podpisanie kontraktu z beniaminkiem Bundesligi:

W niedzielne przedpołudnie 25-latek ku zaskoczeniu wielu podpisał kontrakt z Bayerem Leverkusen, z którym Fortuna kilka godzin później mierzyła się w 10. kolejce Bundesligi. Boenisch to spotkanie obserwował z wysokości trybun BayArena wraz z narzeczoną Tatjaną.

Decyzja reprezentanta Polski o związaniu się z Aptekarzami oburzyła działaczy z Duesseldorfu. - Boenisch zachował się bardzo podle, co tylko jasno i klarownie pokazuje jego charakter. Od wtorku trenował z nami, a chwilę później podpisał kontrakt z drużyną, która była naszym najbliższym rywalem - kręci głową przedstawiciel klubu, Paul Jaeger. - Zaufaliśmy mu - przyznaje rozczarowany trener Norbert Meier, podejrzewając piłkarza o to, że zdradził sztabowi szkoleniowemu Bayeru taktykę Fortuny.

Boenisch nie uważa, by zachował się niewłaściwie. - Nie rozumiem tych wypowiedzi - komentuje. Boczny obrońca może mieć powody do zadowolenia - jego nowy zespół zwyciężył 3:2 po bardzo interesującym spotkaniu i awansował na 4. miejsce w tabeli. Fortuna z kolei niebezpiecznie zbliża się do strefy spadkowej.

Komentarze (7)
avatar
paawloo123
6.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wstyd mi za tego cwaniaka.Gra jak dupek,nic nie pokazuje,jakiś idiota Smuda go ściągnął do kadry gdzie tylko zawadzał,a teraz jest niby polakiem,a zachowuje się tak prostacko.Takich polaków i r Czytaj całość
elvis
5.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
ale hallo a kilka treningow i bez jakichs tam obiecanek ze umowe podpisze,mogli czekac dluzej:) teraz placza. 
avatar
Remle
5.11.2012
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
zaraz wyjdzie, że pół Europy się o piłkarskiego patyczaka i rencistę biło. Bayer go wziął, bo mieli "mus", ale on i tak tam grał nie będzie, bo po kontuzji jest słaby jak wrota do stodoły piętn Czytaj całość
Szymon B
5.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Najzwyczajniej wykorzystał sobię Fortunę do tego ,aby nie co odbudować formę przed testami i podtrzymać sprawność fizyczną. No na pewno nie jest to profesjonalne zachowanie. Klub ponosi koszty Czytaj całość
avatar
Arcadius
5.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Heh, no dość dziwnie to wygląda, ale bez przesady...