Media: Vargas opuści Napoli
Według włoskiej prasy SSC Napoli w styczniu pozbędzie się Eduardo Vargasa, by zrobić miejsce w kadrze dla nowego, lepszego napastnika. Walter Mazzarri nie jest zadowolony z sytuacji, w której jedynym klasowym snajperem jest Edinson Cavani.
Pozyskany za 10 mln euro Chilijczyk zostanie wypożyczony albo sprzedany. Na jego miejsce przybyć może Robert Acquafresca z Bolonii albo Jan Kozak z Lazio.
Milan chce piąć się w tabeli
We wtorkowy wieczór rozpocznie się 10. kolejka Serie A. Na inaugurację AC Milan rozegra wyjazdowy mecz z US Palermo. W przypadku zwycięstwa Rossoneri przesuną się z 12. miejsca w tabeli na 7! - Musimy odnieść drugie z rzędu zwycięstwo. Póki co mamy dopiero 10 "oczek" i powinniśmy jak najszybciej poprawić ten dorobek, by awansować do górnej połówki tabeli - mówi Massimiliano Allegri.
Rywal Milanu zajmuje dopiero 18. miejsce w tabeli, a do tej pory odniósł tylko jedno zwycięstwo. - Przed nami bardzo trudne zadanie, wiemy, że drużyny prowadzone przez Gian Piero Gasperiniego potrafią grać bardzo dobrze, zwłaszcza przed własną publicznością - dodaje.
Allegri zapowiada, że od 1. minuty w ataku wystąpią Alexandre Pato wespół ze Stephanem El Shaarawym. Z powodu kontuzji poza kadrą meczową znajduje się Kevin-Prince Boateng, Mattia De Sciglio oraz Luca Antonini, ale do dyspozycji trenera po raz pierwszy w sezonie jest Sulley Muntari. - Będziemy stopniowo wprowadzać go do drużyny - ujawnia szkoleniowiec.
Lamela zaczyna spełniać oczekiwania
Po pozyskanym w połowie 2011 roku za 17 mln euro Eriku Lameli kibice AS Roma obiecywali sobie bardzo wiele, jednak Argentyńczyk w pierwszym sezonie gry w Italii zawiódł - w 29 spotkaniach zdobył zaledwie 4 gole. Teraz w ustawieniu 4-3-3 spisuje się znacznie lepiej - w 8 meczach strzelił 5 bramek.
- Lamela ma talent, co wiedzieliśmy od samego początku, gdy tu przybył. Ustawienie stosowane przez Zemana idealnie wykorzystuje jego potencjał - uważa dyrektor Franco Baldini. O tym, jak znakomicie układa się współpraca między Lamelą a Francesco Tottim i Pablo Osvaldo, można było przekonać się w meczu z Udinese, w którym rzymianie stworzyli sobie mnóstwo bramkowych okazji.
Zeman nie wykorzystuje potencjały De Rossiego?
Zdenek Zeman konsekwentnie stosuje system 4-3-3, w którym środkowym pomocnikiem nie jest Daniele De Rossi, ale Panagiotis Tachtsidis. Reprezentant Włoch gra z kolei bardziej z boku boiska i pojawiły się głosy, że na tej pozycji czuje się znacznie gorzej. Co na to czeski trener?
- Musiałem podjąć jakąś decyzję, a poza tym jestem zdziwiony pytaniami o tę kwestię, ponieważ De Rossi nigdy nie występował w Romie jako playmaker. Przez lata ta rola była zarezerwowana dla Davida Pizarro. Nie wiem więc, w czym tkwi problem - tłumaczy Zeman.
Zarate rozwiąże problemy Torino?
W ostatnich spotkaniach Torino FC nie strzela zbyt wielu goli. Ta sytuacja martwi włodarzy klubu, którzy w styczniu chcieliby pozyskać nowego napastnika. Kandydatem numer 1 jest Mauro Zarate z rzymskiego Lazio.
Sprowadzenie Argentyńczyka popiera były obrońca Il Granata, Roberto Cravero. - Nie ulega wątpliwości, że Zarate ma ogromną wartość, której nie może jednak zaprezentować w Lazio, ponieważ nikt w tym klubie tak naprawdę w niego nie wierzy. Uważam, że Mauro jest idealnym wzmocnieniem dla Torino - ocenił 48-latek.
Stanković chce zostać w Interze
Dejan Stanković ujawnił, że ma nadzieję, iż po zakończeniu piłkarskiej kariery znajdzie zatrudnienie w Interze Mediolan. - Nie tyle chciałbym zostać, co po prostu o tym marzę! Jednak nawet jeśli nie otrzymam propozycji, zawsze będę gotowy do pracy w Interze - przyznał Serb.
34-latek póki co nie myśli o zawieszeniu butów na kołku. - Na chwilę obecną koncentruję się na powrocie do gry po kontuzji. Nie wiem, kiedy będę do dyspozycji Andrei Stramaccioniego. W każdym razie chcę wyleczyć się całkowicie, by móc grać przez długi okres bez dolegliwości zdrowotnych - dodał Stanković.
Moratti nie wierzy w stronniczość sędziów
Po zaskakujących błędach sędziego liniowego w meczu Catania Calcio - Juventus Turyn pojawiły się informacje, jakoby arbiter rozmyślnie sprzyjał Bianconerim. W oskarżenia te nie wierzy prezydent Interu Mediolan.
- Na chwilę obecną sytuacja wygląda dość dramatycznie, ale emocje po paru dniach opadną. Całe to zdarzenie sprawia wrażenie absurdalnego, jednak nic nie wskazuje na to, by zdarzyło się cokolwiek poza błędem sędziowskim. Mimo to rozumiem zachowanie prezydenta Catanii, który z pewnością jest wściekły - stwierdził Massimo Moratti.
O wydarzaniach z niedzieli nie chce już pamiętać szkoleniowiec Sycylijczyków. - Musimy o tym incydencie jak najszybciej zapomnieć, jednak samą złość z tego spotkania możemy przenieść na nadchodzący mecz z Udinese - powiedział Rolando Maran.