LM: "Wasyl" uścisnął dłoń Witsela, ale nie zatrzymał Zenitu

Pojedynek Zenitu z Anderlechtem w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów miał ogromne znaczenie dla obu drużyn. Lepsi na Stadionie Pietrowskim okazali się gospodarze.

Belgijscy dziennikarze przed meczem zastanawiali się, czy Marcin Wasilewski poda rękę Axelowi Witselowi, który ponad trzy lata temu spowodował poważną kontuzję reprezentanta Polski. Media prognozowały, że "Wasyl", który tym razem został wystawiony w roli prawego defensora, pozostanie nieugięty i zignoruje zawodnika Zenitu, ale jak zarejestrowały kamery 32-latek uścisnął dłoń swojego "kata".

W pierwszej połowie, która rozgrywana była w strugach ulewnego deszczu utrudniającego płynną grę, zespołem lepszym był Anderlecht. Fiołki prowadziłyby, gdy sytuację oko w oko z Wiaczesławem Małafiejewem wykorzystał Milan Jovanović. Bardzo dobrą partię rozgrywał "Wasyl", który wraz z pozostałymi obrońcami gości nie pozwalał na wiele Hulkowi.

Po zmianie stron Rosjanie nadal byli bezradni i przez wiele minut nie potrafili zagrozić bramce Silvio Proto. Luciano Spalletti zdecydował się na dokonanie dwóch roszad w składzie i dopiero wprowadzenie Władimira Bystrowa ożywiło poczynania miejscowych. W 70. minucie gospodarze błyskawicznie wykonali rzut wolny, wskutek czego na czystej pozycji znalazł się Aleksandr Aniukow i został powalony przez Brama Nuytincka. Arbiter podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Aleksandr Kierżakow.

Belgowie na Stadionie Pietrowskim zaprezentowali się bardzo dobrze, ale nie mieli szczęścia. Nie pomagał im też sędzia, który dwukrotnie mógł podyktować "jedenastkę" na korzyść RSC. Wasilewski opuścił murawę w 83. minucie z żółtą kartką, która wyklucza go z udziału w rewanżu z Zenitem.

Zenit Sankt Petersburg - RSC Anderlecht 1:0 (0:0)
1:0 - Kierżakow 72' (k.)

Składy:
Zenit:

Małafiejew - Aniukow, Hubocan, Lombaerts, Criscito - Witsel, Siemak (67' Zyrianow), Szyrokow (76' Alves) - Fajzulin (58' Bystrow), Kierżakow, Hulk.

Anderlecht: Proto - Wasilewski (83' Molins), Kouyate, Nuytinck, Deschacht - Biglia, Kanu - Gillet, Praet (74' Jakovenko), Jovanović - De Sutter.

Żółte kartki: Fajzulin (Zenit) oraz Wasilewski, Jovanović, Proto, De Sutter (Anderlecht).

TABELA GRUPY C ->>>

Komentarze (7)
avatar
marczyński
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Co to w ogóle za śmieszne gadanie, że Wasyl miałby nie uścisnąć dłoni Witsela? Głupie medialne dywagacje, kompletnie bez sensu. Szacun Wasyl dla Ciebie za powrót do gry i postawę na boisku. Jak Czytaj całość
Alain
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
"Band... boiskowy" czyli Witsel nie zasłużył na taki gest ze strony Wasyla. 
avatar
Currose301
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Wasyl za uciśnięcie dłoni!!! 
avatar
Remle
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wasilewski jest dowodem na to że nie trzeba być wybitnym technikiem żeby grać w dobrych klubach. Ma chłopak charakter i dzięki pracy tyle osiągnął. A już za samozaparcie po kontuzji należą się Czytaj całość
avatar
MarioPuccini
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Wasyl. Jesteś Pan moim ulubieńcem. Nie za mecz z Anglią i bramki po stałych fragmentach gry, tylko za walke mimo niedostatków technicznych i charakter.Przy pierwszym Pana potchnięciu śmia Czytaj całość