Władze piłkarskie myślą o zmianie przepisów dot. kartek

Przed finałem Ligi Mistrzów wiele jest dyskusji na temat zmiany przepisów wykluczających piłkarzy z kolejnych meczów za żółte kartki. Władze piłkarskie myślą o zmianie regulacji - powiedział Zbigniew Boniek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

W tym artykule dowiesz się o:

- Otrzymanie żółtej kartki jest dziś tak łatwe, że można dostać ją nieświadomie. Na przykład za przypadkowe zagranie piłki ręką, gdy stoi się w murze. Jestem zwolennikiem zmian tych przepisów i wiem, że w wyższych sferach władz piłkarskich trwają już poważne dyskusje na ten temat - powiedział Zbigniew Boniek w rozmowie z Przeglądem Sportowym. - Proszę sobie wyobrazić, żę w finale grają Real z Barcą, a za kartki nie występują Ronaldo, Messi, Xavi i Benzema? Mecz się obejrzy, wiadoma sprawa, ale będzie to inne widowisko.
- Muszę zaznaczyć, że chodzi mi o żółte kartki otrzymane w półfinałach. Należałoby wyeliminować sytuację powodujące, że w finałach wielkich imprez brakuje piłkarzy, którzy kartki dostali przez przypadek -

dodał "Zibi".

Źródło: Przegląd Sportowy

Zobacz, kto nie zagra w finale Ligi Mistrzów ->

Komentarze (1)
avatar
Grek Zorba
18.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ktoś już to kiedyś mówił. Boniek zresztą sam jest ofiarą takich kartek, bo przecież nie zagrał w półfinale mistrzostw świata w Hiszpanii w 1982 roku właśnie za dwie żółte kartki. Teraz rzeczywi Czytaj całość