Anglia: Sędzia pomógł Man Utd (wideo)

Lee Mason był antybohaterem meczu Manchesteru United z Queens Park Rangers. Jego zła decyzja "ustawiła" spotkanie na Old Trafford. Sędzia podyktował rzut karny i wyrzucił z boiska Shauna Derry'ego.

Na Wayne'a Rooneya oraz Danny'ego Welbecka postawił w ataku Manchesteru United Sir Alex Ferguson. Na ławce Szkot posadził Javiera Hernandeza. W 14. minucie ogromny błąd popełnili sędziowie. Najpierw nie zobaczyli pozycji spalonej Ashleya Younga, którego po chwili sfaulował Shaun Derry. "Jedenastka" również była mocno dyskusyjna. Ta sytuacja zaważyła o całym spotkaniu, bo Rooney nie zmarnował rzutu karnego i Man Utd prowadził 1:0.

Do końca pierwszej połowy atakowali tylko gospodarze. W sumie mieli 71 procentowe posiadanie piłki, jednak jeszcze przed przerwą błąd przed własnym polem karnym popełnił Adel Taarabt. Zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i zdołał go zablokować Jonny Evans.

Tuż po zmianie stron do siatki londyńczyków trafił Welbeck, lecz sędzia tym razem jej nie uznał. Cały czas atakował mistrz Anglii, starając się wypracować bezpieczną przewagę. W 59. minucie w genialnej sytuacji znalazł się Rafael Da Silva. Znalazł się sam na sam z Paddy'm Kennym, bramkarz QPR już praktycznie "położył się" na murawie, a mimo to Brazylijczyk trafił w niego. Futbolówka następnie odbiła się od słupka i nie wpadła do siatki.

W 68. minucie gospodarze zdobyli drugiego gola. Michael Carrick zagrał do Paula Scholesa, który w swoim stylu umieścił piłkę w siatce. Było już wiadomo, że tego meczu Man Utd już nie przegra i przynajmniej do godziny 19:00 będzie miał aż osiem punktów więcej od Manchesteru City.

Manchester United - Queens Park Rangers 2:0 (1:0)
1:0 - Rooney 15'
2:0 - Scholes 68'

Kontrowersyjna sytuacja z 14. minuty:


Źródło artykułu: