- Ojej, to strasznie dużo! Nie, to nie jest prawda. Ale nie mogę ukryć, że Rudniew jest jednym z bardziej interesujących piłkarzy w Europie i śledzimy jego grę. Jako dyrektor sportowy klubu nie powinienem komentować tego na łamach prasy, bo to psuje nasze interesy. Zawodnikiem jest zainteresowany niejeden klub i to z wysokiej półki. Jego wartość rośnie z każdym dniem. Nie jest to korzystne dla nas. Wiadomo, że nie przebijemy ofert mocniejszych - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Stefano Capozucca, dyrektor sportowy Genoi.
Rudniew będzie nadal obserwowany przez klub z Serie A. Do transferu, jeśli w ogóle dojdzie, to dopiero latem.
Źródło: Przegląd Sportowy.