Pierwszy krok do piłkarskiego raju - zapowiedź spotkania Beitar Jerozolima - Wisła Kraków

Wisła Kraków zaczyna batalię o piłkarski raj - fazę grupową najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek w Europie. Tym razem mistrza Polski czeka trudny rywal już w kwalifikacjach. Mistrz Izraela Beitar Jerozolima to pierwszy przeciwnik krakowskiej drużyny. Dopiero po ewentualnym przejściu Beitaru na wiślaków będzie czekał przeciwnik, którego przejście będzie oznaczało awans do upragnionej Champions League.

- To jeden z najważniejszych okresów w mojej karierze - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej Wisły Kraków Maciej Skorża i zapowiedział, że do meczu z Beitarem kontakt z nim oraz z jego podopiecznymi będzie maksymalnie utrudniony. Jak powiedział, tak zrobił. Kibice otrzymali tylko szczątkowe informacje na temat przygotowań wiślaków do starcia z mistrzem Izraela. Zwycięstwo z występującą w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy Wisłą 11:0 i przy okazji odblokowanie się króla strzelców minionego sezony Pawła Brożka, powrót do zdrowia Wojciecha Łobodzińskiego - to najważniejsze meldunki z obozu Wisły na kilkanaście godzin przed meczem z Beitarem.

Trener Skorża już wcześniej zapowiadał, że na mecze z silniejszymi rywalami, a już w szczególności na wyjeździe, będzie stosował taktykę 4-5-1. Nie inaczej będzie w środowy wieczór, gdzie rolę wysuniętego napastnika będzie pełnił wspomniany Brożek. Kluczem do wygrania rywalizacji z Beitarem będzie jednak druga linia, która w Wiśle zagra w pierwszym meczu, i jeżeli nie przydarzą się żadne niespodziewane przeciwności losu, także w rewanżowym spotkaniu w składzie: Mauro Cantoro, Radosław Sobolewski i Tomas Jirsak. Zdominowanie rywali w tej strefie pola to główne zadanie, jakie czeka przed mistrzami Polski w środowy wieczór.

Wszystko jednak wygląda ładnie na papierze, bo kiedy spojrzy się na ostatnie ruchy transferowe krakowskiej Wisły, a w zasadzie ich brak, to nawet rywalizacja z Beitarem może budzić niepokój. Do mistrza Polski przyszedł tylko, i to na zasadzie wolnego transferu, Czech Peter Singla, a z wypożyczeń wrócili: Konrad Gołoś, Grzegorz Kmiecik oraz Patryk Małecki. Lista ubytków jest jeszcze dłuższa, choć tak naprawdę tylko Dariusz Dudka spośród zawodników, którzy opuścili Wisłę, miał pewne miejsce w składzie. Nie można zapomnieć jeszcze o Adamie Kokoszce, ale trener Skorża zamiast na młodego Polaka woli stawiać na doświadczonych Arkadiusza Głowackiego i Clebera.

I właśnie doświadczenie to jest coś, czym Wisła bije na głowę Beitar. Zawodnicy z Izraela, mimo że sześć razy zdobyli tytuł najlepszej drużyny w swoim kraju, to wciąż pozostają bez sukcesów w europejskich pucharach. Co innego Wisła, której mecze z Schalke, Parmą czy Lazio stanowiły, i stanowią do tej pory, jej największą wizytówkę. Po zremisowanym towarzyskim spotkaniu z FC Liverpoolem (1:1) prasa w Izraelu wróciła do wspomnianych spotkań wiślaków i zaczęła przestrzegać piłkarzy Beitaru przed lekceważeniem zespołu z Grodu Kraka.

Od momentu wylosowania Beitaru niemal na każdym kroku można się dowiedzieć, że największym atutem Beitaru jest Ghanijczyk Derek Boateng, który jest reżyserem poczynań mistrza Izreala. Były zawodnik Panathinaikosu Ateny i AIK Sztokholm na pewno został jednak rozpracowany przez Skorżę i jego sztab trenerski, a w środowy wieczór z pewnością otrzyma towarzystwo Sobolewskiego lub Cantoro.

Wisła marzy o awansie do Ligi Mistrzów. Jeżeli te marzenia mają się ziścić, nie można pozwolić sobie na porażkę z Beitarem. Mistrz Izraela na pewno jest do przejścia przez podopiecznych Skorży i zdają sobie z tego sprawę wszyscy piłkarze i kibice Białej Gwiazdy. Nie pozostaje zatem nic innego jak udowodnić swoją wyższość na boisku.

Beitar Jerozolima - Wisła Kraków / śr. 30.07 godz. 20.00

Przewidywane składy:

Wisła Kraków: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Piotr Brożek, Boguski, Cantoro, Sobolewski, Jirsak, Zieńczuk, Paweł Brożek.

Beitar Jerozolima: Haruss, - Alvarez, Benado, Ben Yosef, Ziv - Bruchyan, Tal, Boateng, Fernandez - Tamuz, Abreu.

Sędzia: Paolo Pavalgiento (Włochy).

Komentarze (0)