Baraże o EURO 2012: Chorwacja, Czechy i Irlandia o krok od awansu, Portugalia tylko zremisowała

Chorwacja i Irlandia po wysokich wyjazdowych zwycięstwach zapewniły sobie awans na 99 procent. Bliscy szczęścia są również Czesi, którzy w Pradze zaaplikowali dwa gole Czarnogórze. Zacięte i bardzo wyrównane spotkanie obejrzeli bośniaccy kibice w Zenicy.

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek w Zenicy odbywał się w fatalnych warunkach. Stan murawy pozostawiał wiele do życzenia. Piłka co i rusz odbijała się nierówno. Miało to przełożenie na tempo i poziom gry. Inicjatywę mieli faworyzowani Portugalczycy, ale ciężko było im stworzyć zagrożenie pod bramką Asmira Begovicia. Najaktywniejszy był Cristiano Ronaldo. W 25. minucie snajper Realu znalazł się 6 metrów przed bramką, ale jego strzał w ostatniej chwili zablokował obrońca.

Po zmianie stron wyborną okazję zmarnował Helder Postiga, który z 6 metrów uderzył tuż obok słupka. Około 20 minut przed końcem do głosu wreszcie doszli Bośniacy. W polu karnym szalał Edin Dzeko, a do dogodnych pozycji doszedł Vedad Ibisević. W 81. minucie snajper Hoffenheim znalazł się oko w oko z Rui Patricio, ale fatalnie przestrzelił. Końcówka znów należała do Seleccao, jednak Begović zdołał zachować czyste konto, choć na jego bramkę uderzał nawet bośniacki obrońca, Emir Spahić. Losy awansu rozstrzygną się we wtorek w Lizbonie, gdzie zespół Paolo Bento będzie zdecydowanym faworytem.

Znakomicie rywalizację w Stambule rozpoczęli Chorwaci. Mijała 104. sekunda gry, gdy Vedran Corluka wbił piłkę tuż przed bramkę, niepewnie interweniował Volkan Demirel, a Ivica Olić dopełnił formalności z 3 metrów do pustej bramki. Nadzieje Turków w 32. minucie pogrzebał Mario Mandzukić. Napastnik Wolfsburga głową zamieniał na gola podanie Darijo Srny po akcji Luki Modricia. Turcy częściej posiadali piłkę, jednak nic z tego nie wynikało. Za to ekipa Slavena Bilicia była piekielnie skuteczna. W 51. minucie Corluka wykorzystał fatalne ustawienie gospodarzy i kolejne świetne dogranie Srny. Poczynania drużyny Guusa Hiddinka zdecydowanie ożywiło wejście Gokhana Tore, jednak aktywność 19-latka z HSV nie wystarczyła nawet na honorowe trafienie. Hrvatska wzięła na Turcji srogi rewanż za ćwierćfinał EURO 2008.

Bliscy awansu na EURO są Czesi. Jednak zwycięstwo nad waleczną Czarnogórą nie przyszło naszym południowym sąsiadom łatwo. W 48. minucie jedynie najwyższej klasy interwencja Petra Cecha zapobiegła utracie gola po strzale Simona Vukcevicia. Losy rywalizacji w Pradze rozstrzygnęły się po akcji dwóch zawodników występującej w LM Viktorii Pilzno - rozpoczął ją Petr Jiracek, a wykończył przepięknym strzałem z 20 metrów 23-letni Vaclav Pilar. Kto wie, czy nie ważniejszego gola strzelił w samej końcówce Tomas Sivok. Obrońca Besiktasu celną "główką" zamienił na gola zagranie Tomasa Rosicky'ego i sprawił, że Czarnogórze straty odrobić będzie niezwykle trudno.

Estończycy zgodnie z oczekiwaniami nie sprostali Irlandii. Już w 14. minucie Aiden McGeady zacentrował na głowę Keitha Andrewsa, który mocnym strzałem nie dał szans Sergeiowi Pareice. Szanse pogromców Serbii zostały zredukowane do minimum, gdy za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Andriej Stepanow. Po przerwie dwukrotnie nie najlepiej zachował się bramkarz Wisły. Pareiko odbijał przed siebie uderzenia, które z łatwością mogli dobić Jonathan Walters i Robbie Keane. Na domiar złego dla Estonii czerwoną kartką ukarany został Raio Piiroja. Dzieła zniszczenia dopełnił z 11 metrów Keane.

Wyniki pierwszych spotkań barażowych o awans do EURO 2012:

Bośnia i Hercegowina - Portugalia 0:0

Składy:

Bośnia i Hercegowina: Asmir Begovic - Adnan Zahirovic, Emir Spahic, Sanel Jahic, Sejad Salihovic (68-Vedad Ibisevic) - Haris Medunjanin (68-Darko Maletic), Elvir Rahimic, Miralem Pjanic, Zvjezdan Misimovic (87-Senijad Ibricic), Senad Lulic - Edin Dżeko.

Portugalia: Rui Patricio - Joao Pereira, Bruno Alves, Pepe, Fabio Coentrao - Cristiano Ronaldo, Raul Meireles (75-Ruben Micael), Miguel Veloso, Joao Moutinho, Nani - Helder Postiga (65-Hugo Almeida).

Sędzia: Howard Webb (Anglia).

Widzów: 18 tys.

***

Turcja - Chorwacja 0:3 (0:2)

0:1 - Olić 2'

0:2 - Mandzukić 32'

0:3 - Corluka 51'

Składy:

Turcja: Volkan Demirel - Gokhan Gonul (46-Gokhan Tore), Giray Kacar, Egemen Korkmaz, Hakan Balta - Hamit Altintop, Sabri Sarioglu, Selcuk Inan (69-Mehmet Topal), Emre Belozoglu, Arda Turan - Burak Yilmaz (81-Umut Bulut).

Chorwacja: Stipe Pletikosa - Vedran Corluka, Gordon Schildenfeld, Josip Simunic, Domagoj Vida - Darijo Srna, Tomislav Dujmovic, Ivan Rakitic (83-Danijel Pranjic), Luka Modric - Ivica Olic (85-Nikica Jelavic), Mario Mandzukic (90-Eduardo).

Sędzia: Felix Brych (Niemcy).

Widzów: 52 tys.

***

Czechy - Czarnogóra 2:0 (0:0)

1:0 - Pilar 63'

2:0 - Sivok 90'

Składy:

Czechy: Petr Cech - Theodor Gebre Selassie, Michal Kadlec, Tomas Sivok, Daniel Pudil - Jan Rezek (81-Zdenek Pospech), Tomas Rosicky, Jaroslav Plasil, Petr Jiracek, Vaclav Pilar (90-Daniel Kolar) - Tomas Pekhart (90-David Lafata).

Czarnogóra: Mladen Bozovic - Savo Pavicevic, Miodrag Dzudovic, Stefan Savic, Milan Jovanovic - Milorad Pekovic (80-Elsad Zverotic), Nikola Drincic, Dejan Damjanovic (60-Vladimir Bozovic), Simon Vukcevic (89-Andrija Delibasic) - Stevan Jovetic, Mirko Vucinic.

Sędzia: Martin Atkinson (Anglia).

Widzów: 14,5 tys.

***

Estonia - Irlandia 0:4 (0:1)

0:1 - Andrews 13'

0:2 - Walters 67'

0:3 - Keane 71'

0:4 - Keane 88' (k.)

Czerwone kartki: Stepanow /34' za drugą żółtą/, Piiroja /77' za drugą żółtą/ (Estonia).

Składy:

Estonia: Sergei Pareiko - Enar Jaager, Andrei Stepanov, Raio Piiroja, Ragnar Klavan - Tarmo Kink (67-Ats Purje), Aleksandr Dmitrijev, Martin Vunk (61-Joel Lindpere) - Dimitri Kruglov - Konstantin Vassiljev, Jarmo Ahjupera (55-Vladimir Voskoboinikov)

Irlandia: Shay Given - Stephen Kelly, Sean St Ledger, Richard Dunne, Stephen Ward - Aiden McGeady, Glenn Whelan (78-Keith Fahey), Keith Andrews, Damien Duff (73-Stephen Hunt) - Jon Walters (83-Simon Cox), Robbie Keane.

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry).

Źródło artykułu: