Niedziela w Bundeslidze: Gol Piszczka zapisze się w historii, Borussia czuje się oszukana przez sędziego (wideo)

Klopp narzeka na pracę sędziego, ale jest zadowolony z remisu

- Oba zespoły rozegrały emocjonujące i ekscytujące spotkanie. To było dobre widowisko dla kibiców - powiedział po meczu w Stuttgarcie właściciel BVB, Hans-Joachim Watzke. - Po raz pierwszy jestem naprawdę zły na sędziego, bo nie było w tym sezonie bardziej oczywistego karnego - dodał po tym, jak arbiter w 38. minucie nie podyktował "jedenastki" za przewinienie Zdravko Kuzmanovicia na Mario Goetze.

- To oczywiście był rzut karny. Z wyniku jestem jednak zadowolony - krótko skomentował Juergen Klopp. - Jeśli Kloppo mówi, że był karny, to ja mu wierzę - przyznał trener VfB, Bruno Labbadia. W końcówce meczu Borussen szturmowali bramkę Svena Ulreicha i byli o krok od strzelenia zwycięskiego gola. - Graliśmy lepiej w piłkę, stworzyliśmy więcej okazji, ale mieliśmy pecha. Ja sam zmarnowałem znakomitą szansę w końcówce. Byłem 5 metrów przed bramkarzem i chciałem go pokonać. Teraz nic nie da się już zmienić - smucił się Neven Subotić.

Gol Piszczka przeszedł do historii

Trafienie Łukasza Piszczka było 1000. bramką Borussii Dortmund zdobytym na wyjeździe w Bundeslidze. Zaskakujące jest to, iż autorem jubileuszowego gola został boczny obrońca. Mistrzowie Niemiec są pod tym względem najlepsi w całej lidze - oprócz dwóch goli Piszczka po razie na listę strzelców wpisali się Patrick Owomoyela i Marcel Schmelzer.

Wollscheid trafi do Bayernu?

Philipp Wollscheid nie uchronił Norymbergi przed wysoką porażką w Monachium. Nie zmienia to jednak faktu, iż należy do najbardziej utalentowanych stoperów w całej Bundeslidze. Już wcześniej zainteresowanie nim wykazywały Bayer i Borussia Dortmund.

Sueddeutsche Zeitung donosi, iż teraz 22-latek znalazł się na celowniku Juppa Heynckesa. Wydaje się, że byłby idealnym następcą kończącego powoli karierę Daniela van Buytena. Zarówno Belg, jak i Breno Borges latem mogą pożegnać się z Bayernem.

Decyzja ws. Olicia zimą

W sobotnim spotkaniu z Norymbergą Ivica Olić został wprowadzony na końcowe 14 minut. Tak krótki występ z pewnością nie zadowala ambitnego Chorwata. - Cieszę się z każdej minuty gry. Po tak ciężkiej kontuzji to bardzo ważne - przyznaje w oficjalnych rozmowach.

W ostatnich dniach pojawiły się jednak doniesienia, jakoby Olić już w styczniu miał pożegnać się z Allianz Arena. - Muszę uważać na to, co mówię. Jest jeszcze zbyt wcześnie na podejmowanie jakichś kroków. Sezon dopiero co się rozpoczął. Zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja w zimie. Ewentualny transfer to praca mojego doradcy. Ja dbam tylko o dobre występy - zamknął chwilowo temat 32-latek.

Reus w pojedynkę pokonał Hannover 96

Co do tego nikt nie ma wątpliwości. 22-latek dwiema indywidualnymi akcjami i precyzyjnymi uderzeniami pozwolił Gladbach zwyciężyć po raz pierwszy od 7. kolejki. Goal.com/de wybrał go oczywiście graczem meczu i przyznał ocenę "8.5" w 10-stopniowej skali!

Tak dobra postawa Marco Reusa z pewnością spotęguje spekulacje na temat jego przenosin do Bayernu, zwłaszcza że zainteresowanie skrzydłowym reprezentacji Niemiec potwierdził Karl-Heinz Rummenigge.

Piękne gole Reusa w meczu z Hannoverem:

Bayern znów nie do zatrzymania!

- Jeśli będziemy grali tak jak w sobotę, nikt nas nie zatrzyma - powiedział po pojedynku z FCN Mario Gomez, który po 11 kolejkach ma na koncie 12 goli! - O ile utrzymamy agresywność w grze, każdego tygodnia będziemy zdobywać tyle bramek - cieszy się król strzelców.

- Szybko strzelona bramka (w 90. sekundzie meczu - przyp.red.) bardzo nam pomogła. Mogliśmy poprowadzić mecz po swojemu. Reakcja piłkarzy była właściwa, zwłaszcza że mogli cieszyć się grą - ocenił zadowolony Jupp Heynckes.

Bayern rozbija Norymbergę:

100 000 euro za słaby występ

Aleksander Hleb wreszcie zadebiutował w VfL Wolfsburg. Białorusin niczym się jednak nie wyróżnił i nie dotrwał do ostatniego gwizdka. Mimo to Wilki muszą, zgodnie z umową, wpłacić 100 tysięcy euro za jego występ do kasy FC Barcelona.

- Popełniliśmy szkolne błędy, przegraliśmy 2:3 w amatorskim stylu. Wolałbym nie pojawiać się na boisku, gdybyśmy mieli zwyciężyć - powiedział po spotkaniu 30-latek. - To była niepotrzebna porażka. Graliśmy nieźle, ale zapomnieliśmy o obronie własnej bramki - stwierdził smutny Felix Magath.

Draxler trafi do kadry?

W sobotę już po raz 6. w tym sezonie w podstawowym składzie Schalke znalazł się Julian Draxler. 18-latek po raz kolejny zanotował dobry występ, a jego zespół odniósł przekonujące zwycięstwo. Dziennikarze niemieckiej wersji portalu goal.com sugerują, że wychowanek Koenigsblauen powinien trafić do drużyny narodowej Joachima Loewa.

Draxler, którego kuszą m.in. działacze Juventusu Turyn, wkrótce może okazać się poważną konkurencją na skrzydle dla Lukasa Podolskiego, Andre Schuerrle oraz Marco Reusa.

Meyer mówi "dość"

68-letni Hans Meyer postanowił zakończyć trenerską karierę. - Nigdy więcej nie podejmę się już prowadzenia zespołu. Dobrze jest móc spojrzeć na ten biznes z innej perspektywy - oznajmił.

Były obrońca przygodę z Bundesligą rozpoczął w 1999 roku. Przed 4 sezony prowadził Gladbach. W 2004 roku na krótko objął Herthę. Najlepiej szło mu w Norymberdze w latach 2005-2008. Jego ostatnim pracodawcą była w 2009 roku Borussia Moenchengladbach.