Bundesliga: Beniaminek pewnie pokonał zespół Peszki i Matuszczyka

W ostatnim sobotnim meczu ósmej kolejki Bundesligi bez większych problemów Hertha Berlin pokonała FC Koeln. Ekipa z Olympiastadion już w pierwszej odsłonie przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, strzelając trzy bramki. W przegranym zespole zagrało dwóch Polaków.

W tym artykule dowiesz się o:

Po dwóch wygranych o kolejny komplet walczyło FC Koeln. Na stadionie w Berlinie od pierwszego gwizdka dominowali jednak gospodarze, a po akcjach duetu Anis Ben-Hatira - Pierre Lasogga padły dwie bramki. Chwilę później wynik spotkania ustalił Raffael.

Od pierwszego gwizdka na lewej stronie pomocy kolejną szansę dostał Sławomir Peszko. Reprezentant Polski, tak jak cała drużyna, odrobinę lepiej pokazał się po zmianie stron i po świetnym rajdzie miał okazję zmniejszyć rozmiary porażki. Ostatecznie Peszkin swój występ "okrasił" jedynie żółtą kartką w 61 minucie. W przerwie za Andrezinho na placu gry pojawił się Adam Matuszczyk, ale on również nie zmienił oblicza swojej drużyny.

Dziennikarze Bild ocenili Peszkę na "4" (gdzie "1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki). Taką samą ocenę z FC Koeln otrzymał jedynie golkiper Michael Rensing. Pozostali piłkarze gości dostali niższe noty, a Matuszczyk skończył mecz z "5".

Hertha Berlin - FC Koeln 3:0 (3:0)

1:0 - Lasogga 14'

2:0 - Lasogga 26'

3:0 - Raffael 34'

ZOBACZ TAKŻE:

Pozostałe sobotnie spotkania ósmej kolejki <-

Bramki Lewandowskiego i noty Polaków <-

Komentarze (0)