Strzelecka kanonada Górnika w Wolbromiu; Młodzianie z Gwarka pojadą do Zakopanego

Od efektownego zwycięstwa nad Przebojem Wolbrom serię letnich gier kontrolnych rozpoczęli zawodnicy Górnika Zabrze. W barwach śląskiej drużyny wystąpiło pięciu graczy testowanych. Dwaj szczęśliwcy wyjadą z drużyną na obóz w Zakopanem.

Pierwszy letni mecz sparingowy przy Roosevelta traktowano z przymrużeniem oka. - Jedziemy do Wolbromia dla folkloru, by uświetnić święto miasta. Mecz traktujemy jako przetarcie przed poważnym graniem na zgrupowaniu w Zakopanem - przekonywał Adam Nawałka, trener Górnika. Poważnie do pojedynku z czwartoligowcem podeszli za to zawodnicy zabrzańskiej drużyny. Strzelili przebojowi cztery bramki, wymierzając tym samym najniższy wymiar kary.

Sparingowe strzelanie w letnim okresie przygotowawczym w 16. minucie pojedynku rozpoczął Tomasz Zahorski. Napastnik Górnika uporał się z drobnym urazem kolana, z jakim zmagał się po piątkowym porannym treningu i wybiegł w wyjściowej jedenastce. Efektowną asystę przy trafieniu "Zahora" zaliczył rozgrywający pierwszy mecz w trójkolorowych barwach Paweł Olkowski, który ładny rajd prawym skrzydłem zakończył dośrodkowaniem wprost na głowę byłego reprezentanta Polski.

Kwadrans później drugą bramkę dla Górnika zdobył Marcin Wodecki, który dobił piłkę po niepewnej interwencji Macieja Palczewskiego, który z trudem obronił strzał Adama Banasia z rzutu wolnego. W końcówce pierwszej odsłony spotkania trzy dogodne okazje miał jeszcze Wodecki, ale albo szwankowała skuteczność, albo do akcji wkraczali sędziowie, którzy nie uznali bramki 23-latka dopatrując się pozycji spalonej. W ostatnich sekundach przed gwizdkiem na przerwę Sławomir Duda ofiarną interwencją wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu Zahorskiego.

Po zmianie połów sygnał do ataku dał Piotr Gierczak, który skierował piłkę do siatki wykorzystując dogranie z prawego skrzydła Macieja Kiełtyki, ale po raz kolejny chorągiewka arbitra bocznego zasygnalizowała ofsajd. W 66. minucie trzecią bramkę dla zabrzan zdobył za to Michal Gasparik, który przejął piłkę w polu karnym Przeboju, minął zwodem dwóch obrońców i skierował futbolówkę do pustej bramki.

Z kolejnego trafienia Słowak mógł cieszyć się dziesięć minut później, kiedy wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na rozgrywającym bardzo dobre zawody Michale Płonce. Młody rozgrywający, który w minionym sezonie reprezentował barwy Gwarka Zabrze, w którym pełnił rolę kapitana drużyny, był jednym z pięciu zawodników testowanych przez sztab szkoleniowy drużyny z Roosevelta.

Na boisku, obok Płonki, pojawili się także Mateusz Wrzesień z UKS Ruch Chorzów, Daniel Paszek z Rozwoju Katowice, Artur Krzeszkowiak z Garbarni Kraków i Mateusz Mączyński z Gwarka. Z grona uzdolnionych zawodników w kadrze Górnika na zgrupowanie w Zakopanem znajdą się tylko ten ostatni i Płonka. Pozostałym, przynajmniej na razie, sztab szkoleniowy śląskiej drużyny podziękował.

Przebój Wolbrom - Górnik Zabrze 0:4 (0:2)

0:1 - Zahorski 16'

0:2 - Wodecki 31'

0:3 - Gasparik 66'

0:4 - Gasparik (k.) 76'

Składy:

Przebój: Palczewski (45' Półtorak; 72' Siudut) - Jarosz, Kiczyński, Duda, Wdowik, D. Mielec (46' Spurna), Kasprzyk (86' Trólka), A. Mielec (46' Cupiał), Żmudka (63' Słowiński), Pindur, Rak (24' Karpiński, 80' Osuch).

Górnik: Sławik (31' Skorupski) - Olkowski, Banaś, Danch, Marciniak, Wrzesień (38' Paszek), Nowak, Przybylski, Wodecki, Kwiek, Zahorski.

(II połowa) Skorupski (62' Pesković) - Bemben, Krzeszowiak (74' Nowak), Szymura, Magiera, Kiełtyka (77' Mączyński), Pazdan, Płonka, Gasparik, Gierczak, Gołębiewski.

Sędzia: Dariusz Pokwiczał (Olkusz).

Źródło artykułu: