Niedziela w Bundeslidze: Diego nie wyklucza pozostania w Niemczech, Bayern chce pozyskać Naniego i Essiena?!

TVN Agency / Na zdjęciu: Nani
TVN Agency / Na zdjęciu: Nani

Angielskie media donoszą, że trzecia drużyna ligi złoży opiewającą na 23 mln euro ofertę za Naniego. Na celowniku Bayernu znalazł się tez Michael Essien. Tymczasem do Premier League powędrować może Marko Marin, za którego Man City proponuje 22 mln euro.

Nani i Essien w Bayernie?!

Choć wydaje się to mało prawdopodobne, angielska prasa informuje, że Bawarczycy przygotowują ofertę dla Naniego. Portugalski skrzydłowy Czerwonych Diabłów może opuścić Old Trafford po tym jak sir Alex Ferguson sprowadził Ashley'a Younga.

Jak donosi Daily Mail, wicemistrzowie Niemiec powinni zaproponować United 23 mln euro! Na Allianz Arena 24-latek rywalizowałby o miejsce w składzie z Franckiem Ribery'm i Arjenem Robbenem.

Kolejną gwiazdą światowego formatu, która może trafić do Monachium, jest Michael Essien. Ghańczyk zdaniem prasy wkrótce po 6 latach rozstanie się ze Stamford Bridge, choć jego umowa z The Blues wygasa dopiero w 2015 roku.

28-letnim defensywnym pomocnikiem, który w Bayernie mógłby występować w składzie u boku Bastiana Schweinsteigera, interesują się również AC Milan, Juventus Turyn i Real Madryt. Mało prawdopodobne, by w tej sytuacji Essien zdecydował się przenieść do Bundesligi.

Diego nie wyklucza pozostania w Niemczech

Po rozstaniu z VfL Wolfsburg Diego zastanawia się nad miejscem kontynuowania kariery. - Nie można wykluczyć pozostania w Niemczech. Jak dotąd jednak żaden klub z Bundesligi nie kontaktował się ze mną. Najbliższe dni będą decydujące - skomentował 26-latek, przyznając, że pieniądze nie są dla niego najważniejsze. - Chciałbym, żeby obie strony transakcji, także Wolfsburg, były zadowolone - dodał Brazylijczyk, którego wycenia się na 10 mln euro.

Reprezentant Canarinhos nie ukrywa, że nie miałby nic przeciwko powrotowi do ojczyzny, którą opuścił przed siedmioma laty. - Brazylijskie kluby będą traktowane w rozmowach ze szczególną sympatią - zaznaczył. Jak dowiedział się Bild, zainteresowanie Diego potwierdziły w sobotę Botafogo Rio de Janeiro oraz były klub playmakera, FC Santos.

Watzke: To Bayern jest faworytem nr 1

- Będziemy mistrzami. Basta! - zadeklarował kilka dni temu Thomas Mueller. Ze zdaniem pomocnika FCB zdaje się zgadzać Hans-Joachim Watzke z Dortmundu. - Monachijczycy mają najwięcej środków na dokonanie nabytków, a poza tym ciężko pracują. Ponadto wzmocnili skład, co gwarantuje im znakomity sezon. Będą głównymi faworytami do tytułu - stwierdził właściciel BVB.

- Bawarczycy są zawsze zdenerwowani i dokonują poważnych wzmocnień, gdy nie uda im się wywalczyć mistrzostwa. Pod tym względem nie możemy się z nimi równać - zaznaczył Michael Zorc. W minionym sezonie dwukrotnie - 2:0 i 3:1 - górą byli jednak Mario Goetze i spółka.

22 mln euro za Marina?

Choć Marko Marin niedawno stanowczo wykluczył możliwość odejścia z Werderu, zagraniczne kluby nie przestają interesować się 22-latkiem. Manchester City ma zaproponować za ofensywnego pomocnika 22 mln euro, jeśli do zespołu Roberto Manciniego nie uda się sprowadzić Alexisa Sancheza z Udinese.

Tak wysoka oferta może budzić zaskoczenie, zwłaszcza że Marin w ostatnim sezonie spisywał się przeciętnie i nie jest powoływany przez Joachima Loewa do reprezentacji Niemiec. Wydaje się, że gdyby The Citizens rzeczywiście złożyli ofertę, Klaus Allofs, który nie narzeka na nadmiar pieniędzy w klubowej kasie, nie miałby nic przeciwko sprzedaży byłego gracza Gladbach.

Wstrzymane wypożyczenie Kinga

Borussia liczyła na spore wzmocnienie w osobie Joshui Kinga. 19-letni Norweg miał trafić do Moenchengladbach na zasadzie rocznego wypożyczenia. Podczas meczu reprezentacji do lat 21 ze Szwecją napastnik doznał jednak bolesnej kontuzji. - Musimy poczekać i zobaczyć, jak długo będzie pauzował po operacji i czy jest sens go pozyskiwać - skomentował Max Eberl. Decyzja w sprawie Kinga ma zapaść do końca sierpnia.

Hecking na dłużej w Norymberdze

6. miejsce na zakończenie sezonu 2010/2011 dla FC Nuernberg było ogromnym zaskoczeniem. Duża w tym zasługa spokojnie, rzetelnie i konsekwentnie prowadzącego zespół Dietera Heckinga. Byłemu szkoleniowcowi Hannoveru 96, który na easy-credit Stadion pracuje od grudnia 2009, zaproponowano przedłużenie umowy do 30 czerwca 2014 roku, a 46-latek ofertę przyjął.

- Doceniamy pracę i umiejętności Dietera. Nasza współpraca układa się dotąd bardzo dobrze - powiedział dyrektor sportowy Martin Bader. Choć FCN zostało poważnie osłabione, Hecking jest zadowolony z sytuacji kadrowej. - Wychodzę z założenia, że dokonaliśmy wystarczających wzmocnień i jesteśmy w stanie uzupełnić ubytki - powiedział trener klubu z Frankonii.

Arnesen chwali politykę niemieckich klubów

Nowemu dyrektorowi sportowemu Hamburgera SV, który przez ponad 5 lat współpracował z londyńską Chelsea, podoba się filozofia drużyn Bundesligi. - Tutaj myśli się realistycznie i prowadzi zdrowy biznes. Dzięki temu nie występują większe problemy finansowe. We Włoszech 24-latek jest traktowany jako młody piłkarz. W Niemczech tak myśli się o 20-latku. Bundesliga w ostatnich latach radzi sobie świetnie, uporała się ze światowym kryzysem i stawia się utalentowanych zawodników, co przynosi korzyść także reprezentacji - ocenił Frank Arnesen.

Podobną taktykę Duńczyk zamierza wprowadzić w życie w Hamburgu. - Potrzebujemy nowego rozdania. Wielu starszych piłkarzy odeszło. Chcemy oprzeć skład na graczach głodnych sukcesu i chętnych do gry w HSV. Wiem, że jest w tym sporo ryzyka, ale jestem przekonany, że to właściwa droga. Chcemy jak najlepszych piłkarzy za jak najmniejsze pieniądze - dodał.

Efektowne wygrane Aptekarzy i Wieśniaków

9:1 z Bonner Allstars zwyciężył w sparingu Bayer. Znakomicie spisali się napastnicy Stefan Kiessling i pozyskany z Eintrachtu Brunszwik Karim Bellarabi, którzy zaaplikowali rywalom po 3 gole. W jeszcze lepszym stylu wygraną w debiucie na ławce trenerskiej Holgera Stanislawskiego odniósł TSG Hoffenheim. Wieśniaki pokonały 13:1 TuS Mingolsheim po 4 golach Roberto Firmino i Svena Schipplocka, 3 Ryana Babela i 2 Sejada Salihovicia.

Aż dwa testmecze wygrał SC Freiburg dowodzony po raz pierwszy przez Marcusa Sorga. Ekipa z Badenii-Wirtembergii ograła 4:0 FC Boetzingen i 9:0 SV Blau-Weiss Wiehre. Najlepszą skutecznością popisał się Stefan Reisinger. Równocześnie władze klubu zaprzeczyły, jakoby do Fryburga Bryzgowijskiego wpłynęły oferty kupna Papissa Cisse z Dynama Kijów i Blackburn Rovers.

Komentarze (0)