Decyzja p. Motyki jest kolejnym ciosem, który spadł w ostatnich dniach na piotrkowski klub, który na kilkanaście dni przed rozpoczęciem sezonu do końca nie wie, w której lidze będzie występował. Jeżeli dojdzie do fuzji Groclinu Grodzisk Wielkopolski z Polonią Warszawa zwolni się miejsce w drugiej lidze, które zajmie Concordia. Gra w drugiej lidze będzie oznaczała dużo większe wydatki: dalsze wyjazdy, większe koszty organizacji spotkań.
W obecnej sytuacji nad zespołem zawisło widmo wycofania się z rozgrywek po pierwszej rudzie, bo na rozegranie pełnego sezonu, może nie starczyć środków finansowych.
Nieoficjalnie się mówi, że odejście Motyki jest odwetem za niedawne wybory prezesa Okręgowego Związku Piłki Nożnej, w których klub nie poparł kandydata byłego prezesa wystawiając własnego kontrkandydata.