Olkowski o krok od Górnika: Tracimy najlepszego polskiego zawodnika w tym przedziale wiekowym

Górnik prowadzi zaawansowane rozmowy z Gwarkiem Zabrze na temat pozyskania Pawła Olkowskiego. 21-letni defensor w minionym sezonie reprezentował barwy pierwszoligowego GKS Katowice, ale wszystko wskazuje na to, że w sobotę rozegra ostatni mecz w barwach drużyny z Bukowej.

Po odejściu Roberta Jeża, Grzegorza Bonina i Daniela Sikorskiego do Polonii Warszawa i bliskiej perspektywie pożegnania z Tomaszem Zahorskim Górnik rozpoczął rozmowy z zawodnikami, którzy mieliby w przyszłym sezonie wzmocnić zespół. Wszystko wskazuje na to, że pierwszym letnim wzmocnieniem zabrzańskiej drużyny będzie Paweł Olkowski. 21-letni obrońca był w minionym sezonie czołowym defensorem na zapleczu ekstraklasy w barwach GKS Katowice.

- Gra w ekstraklasie była zawsze moim marzeniem - przyznaje zawodnik śląskiej drużyny, który na Bukową przed rokiem trafił… przypadkiem. Pojawił się bowiem na treningu testowym zorganizowanym przez sztab szkoleniowy Dariusza Fornalaka. Już wtedy jego silnym postanowieniem było to, że w przypadku nie otrzymania angażu w Gieksie zakończy piłkarską karierę. Nie interesowała go bowiem gra w występującej w niższej lidze drużynie Gwarka Zabrze.

Po trwających blisko trzy tygodnie testach ostatecznie otrzymał propozycję podpisania kontraktu z GKS-em i z miejsca wywalczył sobie miejsce na prawej stronie defensywy. Potem występował jeszcze w środku pola i na skrzydle, a w ostatnich meczach sezonu był nominalnym napastnikiem śląskiej drużyny.

- Paweł to zawodnik, którego siłą jest uniwersalność. Jest jeszcze w takim wieku, że cały czas się uczy i zmiana pozycji pomaga mu w doskonaleniu piłkarskiego warsztatu - przekonuje Wojciech Stawowy, trener Gieksy, który swego czasu rozważał nawet opcję postawienia zawodnika między słupkami katowickiej bramki! - Często zostawał on po treningach, zakładał rękawice i bronienie nieźle mu szło. Gdyby w którymś ze spotkań coś stało się naszemu bramkarzowi, a nie moglibyśmy już dokonać zmian na bramce stanąłby właśnie Paweł - uśmiecha się szkoleniowiec katowiczan.

Dziś sztabowi szkoleniowemu Gieksy nie jest już do śmiechu. Wszystko wskazuje na to, że drużyna ze stolicy Górnego Śląska straci uzdolnionego zawodnika na rzecz Górnika Zabrze. - Można powiedzieć, że na 75 proc. Paweł Olkowski będzie naszym zawodnikiem. Osiągnęliśmy już porozumienie z zawodnikiem i jego menadżerem. W piątek zasiądziemy do trzeciej tury rozmów z Gwarkiem - wyjaśnia w rozmowie z naszym portalem Krzysztof Maj, dyrektor wykonawczy klubu z Roosevelta.

Przy Bukowej nad stratą młodego talentu załamują ręce. - Nie mnie oceniać dlaczego Paweł z nami nie został. Doszły mnie słuchy, że GKS miał możliwość wykupienia go na zasadzie pierwokupu, ale czy taki dokument został rzeczywiście podpisany ciężko mi powiedzieć. Nie widziałem go na własne oczy - bezradnie rozkłada ręce Marcin Gabor, drugi trener Gieksy. - Jeżeli Paweł Olkowski odejdzie z Katowic stracimy nie tylko niezwykle uzdolnionego chłopaka, ale najlepszego chyba obecnie polskiego zawodnika w jego przedziale wiekowym - kręci głową z niedowierzaniem Gabor.

Komentarze (0)