Hop - Bęc po 31. kolejce I ligi

HOP

Tomasz Ostalczyk: Były zawodnik ŁKS-u barwy Floty reprezentuje od rundy wiosennej tego sezonu. Mimo, że w swoim debiucie zdobył dwie bramki, to jednak w meczu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza zagrał swój najlepszy mecz. Efektownie i efektywnie przedzierał się prawą stroną boiska. Często dośrodkowywał w pole karne i robił miejsce kolegom.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski: KSZO w meczu o "sześć punktów" odniósł bardzo ważne zwycięstwo. Potyczka z Odrą Wodzisław Śląski mogła decydować o tym, kto spadnie z I ligi. Zawodnicy z Ostrowca Świętokrzyskiego pokonali rywali aż 4:0 i dzięki temu wydostali się ze strefy spadkowej. KSZO jest obecnie tuż nad kreską i ma szanse na to, aby uniknąć degradacji. Przed piłkarzami tego klubu bardzo ważne trzy spotkania. - Po meczu z Odrą wygramoliliśmy się "nad kreskę" i przynajmniej na tym miejscu chcemy pozostać - powiedział Radosław Kardas.

ŁKS i Podbeskidzie: W środowy wieczór Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało na własnym stadionie Sandecję Nowy Sącz 2:0. Dzięki trzem punktom oraz korzystnemu rezultatowi Floty z Termaliką Górale wywalczyli historyczny awans do ekstraklasy. Wcześniej, na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek I ligi, ŁKS Łódź zapewnił sobie awans do ekstraklasy. Prowadzący w tabeli zespół ma 10 punktów przewagi nad trzecią Flotą Świnoujście.

BĘC

Flota Świnoujście: Piłkarze ze Świnoujścia byli bardzo bliscy kolejnej fatalnej porażki na własnym stadionie. Zespołowi, który walczył o awans do ekstraklasy nie przystoi przegrywać u siebie z ekipami, które rozpaczliwie bronią się przed spadkiem. W Świnoujściu Flota poniosła już bowiem porażkę z Dolcanem Ząbki i Kolejarzem Stróżem. Teraz mało zabrakło, a ze Świnoujścia trzy punkty wywiozłaby ekipa z Niecieczy. W najbliższej kolejce Flota zagra z Odrą Wodzisław. Ciekawe jakim wynikiem zakończy się ta potyczka...

MKS Kluczbork: Trwa czarna seria MKS-u. Kluczborska drużyna nie odniosła zwycięstwa w dziewięciu kolejnych meczach. Właśnie ta passa spowodowała, że podopieczni Ryszarda Okaja zajmują miejsce tuż nad strefą spadkową i zafundowali sobie nerwową końcówkę sezonu. W ostatniej kolejce zawodnicy z Opolszczyzny przegrali w Łęcznej. - Na pewno sytuacja nie jest ciekawa, ale dobrze prezentujemy się u siebie, w sumie przegraliśmy tylko jeden mecz w całym sezonie. Liczymy, że zdobędziemy punkty i utrzymamy się - mówi Rafał Niziołek.

Odra Wodzisław Śląski: Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek piłkarze Odry Wodzisław Śląski znaleźli się w strefie spadkowej. W ostatnim meczu Odra wysoko przegrała w Ostrowcu Świętokrzyskim z miejscowym KSZO. Przed Odrą teraz trzy najważniejsze w sezonie spotkania. Najpierw piłkarze tego klubu zmierzą się u siebie z Flotą Świnoujście, potem na wyjeździe zagrają z Pogonią Szczecin, a w ostatniej kolejce podejmą Dolcan Ząbki. Szansa na utrzymanie się więc jest, ale tak czy siak będzie o to bardzo trudno.