Grzegorz Lato, zapytany o możliwość rozegrania spotkania towarzyskiego z Zambią na stadionie w Rzeszowie, odpowiedział: - Jest coś na rzeczy. Ta deklaracja wywołała głosy oburzenia i politowania jednocześnie. Bardzo szybko ta informacja została jednak zdementowana, a sam Lato przyznał, że został źle zrozumiany przez dziennikarzy. Współpracownicy prezesa PZPN przyznają nieoficjalnie, że prezes ma czasami problemy z jasnym wyrażaniem swoich myśli.
Rzecznik prasowy PZPN Agnieszka Olejkowska wyjaśniła, że jeżeli nawet miałoby dojść do spotkania z Zambią, to wystąpiłaby w nim reprezentacja polskiej ligi, a nie kadra narodowa. Drużyny nie poprowadziłby również Franciszek Smuda. Opinia trenera kadry na temat afrykańskich drużyn jest znana. - To są jakieś jaja. Te afrykańskie drużyny pałętają się tam po buszu, ale w rankingu są przed nami - mówił dla Przeglądu Sportowego Smuda.
Źródło: Przegląd Sportowy