Poniedziałek w Serie A: Niska nota Glika! Napoli i Udinese celują w mistrzostwo Włoch

Kamil Glik bardzo słabo spisał się w meczu z Chievo, przez co został bardzo nisko oceniony! Dużo lepiej zaprezentowali się Artur Boruc i Błażej Augustyn. Po ostatnich meczach SSC Napoli i Udinese Calcio wierzą w możliwość wywalczenia Scudetto. Ponadto Alessandro Del Piero pogratulował Francesco Tottiemu, a Gennaro Gattuso uważa, że jeśli AC Milan nie wygra mistrzostwa Włoch, to sam sobie będzie winny.

Niska nota Glika, niezłe występy Boruca i Augustyna!

Kamil Glik zupełnie rozczarował w meczu 30. Kolejki Serie A z Chievo Verona będąc współwinnym utraty obu bramek i w efekcie został bardzo nisko oceniony! Zdecydowanie lepiej zaprezentowali się Błażej Augustyn i Artur Boruc.

Obrońca AS Bari zdaniem włoskiej prasy był jednym z najgorszych zawodników na boisku i w dużej mierze to z jego winy drużyna zamykająca ligową stawkę we Włoszech musiała uznać wyższość Gialloblu.

Pomimo, że ACF Fiorentina straciła aż dwa gole w konfrontacji z AS Romą, to dobre oceny zebrał Artur Boruc, który był bez większych szans na obronienie obu strzałów Francesco Tottiego.

Także nieźle spisał się Błażej Augustyn. Obrońca Catanii Calcio nieoczekiwanie otrzymał szanse występu przeciwko Udinese Calcio i co prawda kilka razy dał się ograć Alexisowi Sanchezowi, ale ogólnie rzecz biorąc nie popełnił większych błędów.

Warto odnotować, że cała trójka Polaków grała przez pełne 90 minut i żaden z nich nie zobaczył żółtej, ani czerwonej kartki.

Noty Polaków:

Kamil Glik (AS Bari): 4,5 - Gazzetta dello Sport, 5 - Tuttosport, 5 - Corriere dello Sport;

Artur Boruc (ACF Fiorentina): 6,5 - Gazzetta dello Sport, 6 - Tuttosport, 6 - Corriere dello Sport;

Błażej Augustyn (Catania Calcio): 6 - Gazzetta dello Sport, 5,5 - Tuttosport, 6 - Corriere dello Sport.

Alessandro Del Piero: Gratulacje dla Tottiego!

Alessandro Del Piero pogratulował Francesco Tottiemu zdobycia dwusetnej bramki we włoskiej Serie A. Ponadto kapitan Juventusu Turyn zapewnił, że nie ma najmniejszego zamiaru odchodzić ze stolicy Piemotnu.

- Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu przeciwko Brescii i z bramki którą zdobyłem. Del Neri nie zawsze na mnie stawia? Nie mam do niego oto pretensji, szanuję jego decyzje. Totti? Gratuluję mu dwusetnej bramki w Serie A. To wielki piłkarz - powiedział.

- Zostanę w Juventusie. Potwierdzam moje słowa, prezydenta i dyrekcji. Nie widzę innego rozwiązania, bo wszyscy są szczęśliwi, że kontynuuję swoją karierę tutaj. Będzie czas i znajdziemy sposób na dojście do porozumienia. Drużyna cały czas pokazywała mi, że jest dla mnie otwarta w sprawie nowego kontraktu - dodał.

Toni zachęca Ribery’ego: Chodź do Juventusu

Luca Toni ma nadzieję, że władze Juventusu Turyn dotrzymają słowa i sprowadzą kilku klasowych piłkarzy. Napastnik jest pełen nadziei, że jednym z nich będzie Franck Ribery, który jego zdaniem nie jest szczęśliwy w Bayernie Monachium.

- Juventus twierdzi, że latem sprowadzi kilku piłkarzy, a ja mam nadzieje, że jednym z nich będzie Ribery. To wielki piłkarz i wspaniały człowiek. Często się słyszymy i rozmawiamy o naszej przyszłości i powiedział mi, że nie jest do końca szczęśliwy w Bayernie - stwierdził.

Udinese liczy na Scudetto

Udinese Calcio rozgrywa fenomenalny sezon. Bianconeri pewnie kroczą po miejsce uprawniające do gry w Lidze Mistrzów, a po cichu liczą nawet na mistrzostwo Włoch. W tym momencie Friulianii tracą do liderującego Milanu już tylko sześć oczek.

- W spotkaniu z Catanią najważniejsza nie była moja bramka, ale zwycięstwo drużyny. Zbliżamy się do końca rozgrywek i atmosfera w szatni jest elektryzująca. Cieszymy się, że pokonaliśmy solidnego przeciwnika, który gra dobrą piłkę. Bawimy się. Teraz chcemy zdobyć jak największą liczbę punktów w tych pozostałych meczach. W ośmiu kolejkach może się zdarzyć dosłownie wszystko - powiedział Gokhan Inler.

Napoli chce zostać mistrzem Włoch

SSC Napoli po zwycięstwie z Cagliari Calcio ponownie włączyło się do walki o mistrzostwo Włoch. Trener Walter Mazzarri wierzy, że Niebiescy na koniec sezonu będą sprawcami wielkiej sensacji!

- My sami na sobie wywieramy presję, bo z meczu na mecz chcemy radzić sobie coraz lepiej. Musimy sami sobie dotrzymać kroku, nie oglądając się na innych. Musimy twardo stąpać po ziemi, zachować trzeźwość umysłów. Zbrodnią byłoby popełnić błąd na finiszu rozgrywek - powiedział.

- Juventus? Kiedy trener radzi sobie dobrze, normalne, że wzbudza zainteresowanie innych. Ja jednak myślę tylko o Napoli. Mam dwa lata kontraktu, a w tym sezonie do rozegrania jeszcze 9 meczów. Myślę tylko o tym, by doprowadzić ten zespół tak daleko, jak to będzie możliwe - dodaje.

Claudio Zavaglia: Aquilani raczej zostanie w Juventusie

Menedżer Alberto Aquilaniego, Franco Zavaglia uważa, że ostatecznie jego podopieczny zostanie wykupiony przez Juventus Turyn. Agent pomocnika nie rozumie, w czym tkwi problem, skoro Stara Dama już latem 2010 roku doszła do porozumienia z FC Liverpoolem.

- Do 30 czerwca Juventus powinien wykupić Aquilaniego. Zespół Juventusu Turyn powinien jednak zacząć działać już teraz. Może ich celem jest uzyskanie zniżki i osiągnięcie nowego porozumienia z Liverpoolem, ale wszystkie kroki, łącznie z odroczeniem terminu płatności w trzech lub czterech ratach zostały uzgodnione już latem minionego roku - powiedział.

- Czy Juventus wykupi Aquilaniego? Myślę, że ostatecznie nie będzie żadnych problemów. Poza trudną sytuacją z technicznego punktu widzenia sądzę, że Aquilani nie będzie musiał odejść z Turynu - dodał.

Gennaro Gattuso: Sami jesteśmy sobie winni

Pomocnik Gennaro Gattuso jest wściekły, bo przez słabą postawę przewaga AC Milanu nad drugim w tabeli Interem Mediolan stopniała do zaledwie dwóch oczek! Piłkarz uważa, że za taki stan rzeczy Rossoneri są sami sobie winni.

- Po naszych ostatnich wynikach mamy już tylko o dwa punkty więcej od Interu. Sprawa Scudetto jest otwarta. W dwóch spotkaniach ugraliśmy tylko jedno oczko i mamy się czym martwić. Teraz musimy jak najlepiej przygotować się do derbów - mówi.

W najbliższym starciu Milan zagra właśnie z Interem. - Oni od 4-5 lat stale wygrywają w derbach i ten fakt na pewno dodaje im siły. My musimy zrobić coś więcej, bo sami uatrakcyjniliśmy walkę o mistrzostwo. Teraz trzeba zrobić coś, by tę szalę ponownie przechylić na naszą stronę - dodaje.

Komentarze (0)