Michael Ballack po raz ostatni zagrał w narodowych barwach w marcu bieżącego roku. Z udziału w Mistrzostwach Świata wykluczyła go kontuzja, a po powrocie do gry w Bundeslidze doznał kolejnego urazu po zaledwie trzech występach. Wówczas Joachim Loew zasugerował, że z powodu licznych urazów i zaawansowanego wieku były gwiazdor Chelsea Londyn może już nigdy nie wystąpić w reprezentacji Niemiec i nie pojechać na Euro 2012.
- Ponownie będzie kapitanem, gdy wróci na boisko. Wiem jak bardzo pali się do powrotu i grania w piłkę. Potrzebuje meczowej praktyki. Wtedy wszystko się u niego samo wyreguluje - ocenił jednak w wywiadzie dla "Welt am Sonntag" Loew, sugerując, że powoła Ballacka już wiosną na mecze eliminacji Euro.
36-letni pomocnik ma być gotowy do gry na początku roku i bardzo prawdopodobne, że wystąpi już w inaugurującym rundę rewanżową spotkaniu Bayeru Leverkusen z Borussią Dortmund. Pod nieobecność Ballacka zarówno na mundialu, jak i w eliminacjach Euro 2012 funkcję kapitana Niemców pełni Philipp Lahm.
Selekcjoner Die Nationalelf odniósł się również do swojego wygasającego po finałach ME w Polsce i na Ukrainie kontraktu. - Zobaczymy. Zawsze jest to kwestia wyników, a także tego, jak będę się czuł. Czy ta praca będzie mnie jeszcze kręcić i czy będę miał wizję - stwierdził Loew, prowadzący kadrę naszych zachodnich sąsiadów od 2006 roku.