Zdaniem Van Gaala Barcelona dysponuje obecnie najmocniejszą drużyną w Europie. Szkoleniowiec uważa, że do rywalizacji o zwycięstwo może też włączyć się Chelsea Londyn.
- Jest tylko jeden faworyt - Barcelona. Za hiszpańską drużyną jest Chelsea i to koniec. Moja drużyna jest mocniejsza niż w poprzednim sezonie - stwierdził Van Gaal, który nie chce oceniać szans Bayernu.
Optymistycznie do nadchodzącej rywalizacji podchodzą piłkarze niemieckiego klubu. - Musimy wygrać naszą grupę i uniknąć problemów w początkowej fazie Ligi Mistrzów. Faworyci są inni, ale my mamy ambicję i chcemy poprawić rezultat z poprzedniego sezonu - powiedział Philipp Lahm.
- Wierzę, że będziemy grali dobrze do końca sezonu. Dlaczego mielibyśmy nie spróbować zagrać ponownie w finale Ligi Mistrzów? - dodał Ivica Olić.