Dlaczego Kraków może nie zorganizować takiego meczu? - Chodzi o masę drobnych spraw, której jednak w sumie tworzą jeden wielki problem. Mam tu na myśli choćby prawidłowe oznakowanie dróg ewakuacyjnych i miejsc na sektorach. Stadion jest oczywiście nowoczesny, ale jeszcze nieukończony. Trybuna za jedną z bramek to nadal wielki plac budowy - mówi Przeglądowi Sportowemu jeden ze związkowych działaczy.
Do 31 sierpnia wykonawca stadionu w Krakowie ma spełnić wszystkie wymogi. Czasu jest naprawdę mało. Jeśli nie Kraków, to może Lubin. Działacze Zagłębia usilnie walczyli o mecz reprezentacji we wrześniu.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.