Przełamać serię z beniaminkami - zapowiedź meczu Górnik Polkowice - MKS Kluczbork

Piłkarzy z Kluczborka, którzy w Polkowicach chcą sięgnąć po trzy punkty, czeka trudne zadanie. Górnik na swoim stadionie nie przegrał od października 2009 roku, a w inauguracyjnym spotkaniu I ligi, potrafił wygrać z faworyzowanym Górnikiem Łęczna.

Obecnie największym zmartwieniem w zespole MKS-u wydaje się być skuteczność napastników. W dwóch pierwszych meczach zespół potrafił stworzyć sobie sytuacje, ale brakowało właśnie skuteczności w ich wykańczaniu. Polkowiczanie mają podobny problem. Bez gola jak na razie pozostaje najlepszy strzelec drużyny z poprzedniego sezonu Zbigniew Grzybowski, który musi czuć na swoich plecach oddech Kamila Bilińskiego. Młody napastnik, który jest wypożyczony ze Śląska Wrocław, choć nie strzelił także jeszcze gola, to pokazał, że może być dużo bardziej przydatny w ofensywie niż jego starszy kolega.

W poprzedniej kolejce Górnik przegrał na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:2, ale w zespole nadal panuje optymistyczna atmosfera, co z pewnością może pomóc w kolejnych meczach.

Oba kluby jeszcze nigdy ze sobą nie grały o punkty. Będzie to zatem historyczny pojedynek. Kluczbork poprzedni sezon skończył na wysokim, szóstym miejscu w tabeli, ale przed nowymi rozgrywkami stracił swojego najlepszego piłkarza jakim był Waldemar Sobota, który przeniósł się do Śląska Wrocław. Dlatego też trudno upatrywać w tym zespole faworyta piątkowego meczu z Górnikiem Polkowice.

Górnik Polkowice - MKS Kluczbork / pt 13.08.2010 godz. 19.00

Przewidywane składy:

Górnik Polkowice: Szymański - D. Małkowski, Pokorny, Smoliński, Opałacz - Salamoński - Piotrowski, K. Wacławczyk, Żmudziński - Grzybowski.

MKS Kluczbork: Stodoła - Orłowicz, Odrzywolski, Copik, Nitkiewicz - Niziołek, Kazimierowicz, Glanowski, Skwara, Tuszyński - Półchłopek.