Rozmowy Dawida Plizgi z Zagłębiem trwają już jakiś czas. - Na pewno jesteśmy bliżej niż dalej podpisania kontraktu. Praktycznie wszystkie szczegóły już uzgodniliśmy. Jestem zadowolony z warunków, które przedstawił mi klub, ponieważ sprostały one moim wymaganiom - mówi serwisowi SportoweFakty.pl Dawid Plizga. Młody zawodnik Zagłębia obecną umowę ma ważną jeszcze przez rok. Górnik Zabrze bardzo chętnie pozyskałby go i nawet doszło do spotkania z przedstawicielami Zagłębia. Jednak Plizga zdecydował się zostać w Lubinie. - Z drugiej strony nie można jeszcze wszystkiego wykluczyć, ale... na dzień dzisiejszy zostaję w Zagłębiu i wkrótce podpiszę nowy kontrakt.
Nowa umowa będzie obowiązywała obie strony przez kolejne trzy lata. Teraz znajdzie się w niej zapis o sumie odstępnego. - Rzeczywiście, będzie taki zapis, ale kwoty nie chcę zdradzać - mówi tajemniczo 22-letni zawodnik. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, Plizga będzie miał wpisaną sumę w wysokości 600 tysięcy euro, ale nie jest ona jeszcze do końca ustalona i dlatego wciąż trwają rozmowy. Wychowanek GKS Katowice otrzyma również podwyżkę, bo i jego wartość od momentu trafienia do Zagłębia wzrosła. - Nie chciałbym mówić też o tym, bo to sprawa między mną a klubem. Na pewno jestem z tych warunków zadowolony - zakończył Dawid Plizga.
Wciąż nie wiadomo, co stanie się z Vidasem Alunderisem. Reprezentant Litwy ma ważną umowę tylko do czerwca tego roku, ale rozmowy, do których doszło po ostatnim meczu sezonu z Kolporterem Koroną Kielce, zakończyły się fiaskiem. Jak mówią w Lubinie, Alunderis zna propozycję Zagłębia i jeśli zaakceptuje ofertę Miedziowych, to nadal będzie zawodnikiem tego klubu. Litwin był bardzo pozytywnie nastawiony do tych rozmów i chciał zostać w Lubinie. Na razie jednak nie wiadomo, czy tak się stanie.