Poznański stadion będzie pierwszą z polskich aren Euro 2012 oddaną do użytku. Zakończyły się najważniejsze prace związane budową nowych trybun i stalową konstrukcja zadaszenia. Trwa montaż krzesełek, zakładana jest membrana dachowa. Według Dembińskiego większość prac powinna zakończyć się do końca miesiąca.
- Obecnie stadion jest zadaszony w 50 procentach. Jeśli warunki atmosferyczne nie staną na przeszkodzie, do końca czerwca powinniśmy zakończyć montaż membrany. Zakładamy, że montaż krzesełek na pierwszej i trzeciej trybunie również zakończy się do końca miesiąca - powiedział Dembiński.
Trwa również montaż nowego oświetlenia, które usytuowane jest na konstrukcji zadaszenia. Prowadzone są też prace wykończeniowe wewnątrz obiektu.
Według harmonogramu wszystkie prace budowlane powinny zakończyć się do 30 czerwca. Wykonawca ma jednak kilka tygodni opóźnienia. Główną przyczyną poślizgu są niesprzyjające warunki atmosferyczne - długa, mroźna zima i deszczowa wiosna. Zdaniem Dembińskiego niewielkie opóźnienie nie powinno wpłynąć na termin oddania całego obiektu do użytku.
- Jeszcze w czerwcu powinny zacząć się odbiory techniczne. Uzyskanie prawomocnego pozwolenia na użytkowanie stadionu powinno nastąpić w połowie września i jest to naprawdę realny termin - zapewnił szef spółki Euro Poznań 2012.
Do tego czasu mecze piłkarzy Lecha na modernizowanym obiekcie będzie mogło oglądać najwyżej 13,5 tysiąca kibiców.
Na stadionie pracuje coraz więcej osób. "W pierwszym kwartale było ok. 400 robotników. Dzisiaj jest ich dwa razy więcej. Do prac wykończeniowych potrzeba więcej rąk" - wyjaśnił Dembiński.
Spółka Euro Poznań 2012 przed tygodniem ogłosiła przetarg mający na celu wybór wykonawcy, który przygotuje i zrealizuje wizerunkową kampanię reklamową Poznania w kontekście przygotowań do turnieju Euro 2012. Ma ona być skoncentrowana wokół otwarcia Stadionu Miejskiego. Nie ma jeszcze oficjalnej daty otwarcia obiektu, nie wiadomo też kto rozegra pierwszy mecz. Na 17 listopada zaplanowano tu towarzyskie spotkanie polskiej reprezentacji z Holandią lub Rosją.