Środa w Premier League: Barcelona osiągnęła porozumienie z Fabregasem? Liverpool wygrał wyścig po Jovanovicia

Prasa podała, iż FC Barcelona osiągnęła porozumienie z Cescem Fabregasem w sprawie indywidualnego kontraktu. Tymczasem Liverpool wygrał wyścig po snajpera Standardu Liege Milana Jovanovicia. Ma podpisać trzyletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny sezon. Natomiast Arsene Wenger nie zamierza złamać swojej zasady. Jest nią nie podpisywanie kontraktów z zawodnikami powyżej 30 roku życia na dłużej niż rok. William Gallas dostał właśnie taką propozycję.

Barcelona osiągnęła porozumienie z Fabregasem?

Gazety z Hiszpanii poinformowały o porozumieniu jakie rzekomo zawarła FC Barcelona z Cescem Fabregasem. Od razu od tych doniesień odciął się kataloński klub.

Wydano specjalne oświadczenie, w którym zaprzeczono o rozmowach z graczem Arsenalu Londyn. Dodano, iż obie drużyny łączą bardzo dobre kontakty i Barcelona nie będzie potajemnie rozmawiała z piłkarzem Kanonierów.

Liverpool wygrał wyścig po Jovanovicia

Milan Jovanovic uzgodnił wstępne warunki kontraktu z Liverpoolem. 28-latkowi po zakończeniu sezonu wygasa umowa ze Standardem Liege i będzie mógł latem odejść za darmo.

- Osiągnęliśmy porozumienie na trzy lata z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Nie miałem jeszcze testów medycznych, ale one nie powinny być problemem. Nie mam żadnych kłopotów ze zdrowiem i czuję się perfekcyjnie. Optowałem za Liverpoolem, ponieważ są oni jednym z największych zespołów w Europie. Zdecydowani są w pierwszej dziesiątce - powiedział belgijskiej gazecie Sporza Milan Jovanovic.

Luis Nani: Nigdy nie chciałem odejść z Man Utd

W ostatnich tygodniach Luis Nani jest w niezłej formie. Regularnie dostaje szansę gry od pierwszej minuty, chociaż jeszcze niedawno było zupełnie inaczej. Prasa pisała, że Portugalczyk chce odejść z Old Trafford.

- Nigdy nie chciałem odejść - zarzeka się na łamach Manchester Evening News. - Kiedy wszystko idzie w złym kierunku, czujesz się samotnie i kilka razy tak było w moim przypadku. Ale nigdy nie myślałem, aby zrezygnować i wrócić do Portugalii. Czasami byłem w złej sytuacji i ciężko było wrócić ponownie - powiedział Nani.

Gallas może opuścić Arsenal

Arsene Wenger nie zamierza złamać swojej zasady. Jest nią nie podpisywanie kontraktów z zawodnikami powyżej 30 roku życia na dłużej niż rok. William Gallas dostał właśnie taką propozycję.

- Arsene'a polityka jest taka, żeby nie oferować takim piłkarzom dłuższych kontraktów. Nie pytał czy możemy zrobić wyjątek dla Gallasa. Jeśli zrobiłby to, to jestem pewien, że zarząd zaakceptowałby to - powiedział Peter Hill-Wood, prezes Arsenalu Londyn.

32-letni Gallas ma ważną umowę do czerwca tego roku. Sytuację piłkarza monitoruje AC Milan.

Harry Redknapp: Możemy skończyć na trzecim miejscu

Optymistycznie w przyszłość patrzy Harry Redknapp. Menedżer Tottenhamu Hotspur celuje w pierwszą trójkę na koniec sezonu. Koguty musiałyby być wyżej w ligowej tabeli niż odwieczny rywal Arsenal Londyn.

Redknapp bierze też pod uwagę fakt, iż na trzeciej pozycji może zakończyć rozgrywki Liverpool. Musi jednak wygrać na Emirates Stadium z Kanonierami. Do tego meczu dojdzie w środowy wieczór. Tottenham ma póki co sześć punktów straty do trzeciego zespołu.

Posada Zoli (na razie) bezpieczna

Czy Gianfranco Zola może obawiać się, że straci pracę w West Ham United? Zdaniem Davida Sullivana, jednego ze współwłaścicieli Młotów, nie musi.

Ważna będzie środowa potyczka z Birmningham City na Upton Park. WHU znajduje się bowiem w strefie spadkowej i musi wygrać bądź zremisować, aby się z niej wydostać.

- Jest w stu procentach bezpieczny. W ciągu siedemnastu lat zdymisjonowaliśmy tylko dwóch menedżerów. Nie jesteśmy zwolennikami tego. Wspieramy swoich trenerów i zamierzamy pozyskać nowych piłkarzy podczas lata - powiedział Sullivan.

Chamakh jeszcze nie jest piłkarzem Arsenalu

Arsenal Londyn jeszcze nie ustalił warunków kontraktu z Marouanem Chamakhem. - Niczego nie podpisałem - zarzeka się 26-latek.

W tym sezonie Chamakh w Ligue 1 strzelił tylko siedem goli, ale w poprzednim został królem strzelców. Do siatki rywali trafił 21 razy.

Nonda chce wrócić do Anglii

W styczniu Shabani Nonda rozstał się z Galatasaray Stambuł i chce wrócić do Anglii. Na Wyspach jest dobrze kojarzony, ponieważ niegdyś grał dla Blackburn Rovers i w 26. meczach strzelił siedem goli.

Wówczas był tylko wypożyczony, a teraz może podpisać stały kontrakt. - Słyszałem o zainteresowaniu z Anglii, ale jeszcze z żadnym klubem nie rozmawiałem. Skabani był bardzo szczęśliwy w Blackburn i byłby gotów wrócić do Anglii - powiedział John Dario, agent Nondy.

Komentarze (0)