To nie jest fotomontaż. Sceny na meczu w Barcelonie

Jednym z akcentów sobotniej rywalizacji na murawach La Liga było spotkanie RCD Espanyolu z Atletico Madryt. Druga z drużyn chciała się odkuć po dwóch porażkach z rzędu, jednak gospodarze pokrzyżowali jej plany. Mecz ten skończył się remisem 1:1.

W trakcie tego starcia doszło do niecodziennego zdarzenia. Sędzia asystent Alfredo Rodriguez Moreno znalazł się w centrum uwagi, gdy w 59. minucie meczu, po zderzeniu z Giuliano Simeone, wykonał niezamierzoną akrobację. Napastnik przypadkowo wpadł na arbitra, co spowodowało jego upadek.

ZOBACZ WIDEO: Nietypowe urodziny byłego reprezentanta Polski. Zaprezentował niezły okaz

Rodriguez Moreno, próbując się ratować, wykonał nieudany manewr, który przypominał próbę wykonania przewrotu w tył. Choć nie udało mu się w pełni stanąć na rękach, moment ten został uwieczniony na zdjęciu, które z pewnością na długo zapadnie w pamięci kibiców.

Sędzia szybko się podniósł i wrócił do swoich obowiązków, nie tracąc przy tym dobrego humoru. Rodriguez Moreno na szczęście nie doznał żadnego urazu.

Dla Atletico Madryt remis oznaczał stratę punktów w walce o mistrzostwo Hiszpanii. Zwycięstwo mogło zbliżyć drużynę do lidera tabeli, FC Barcelony, na cztery punkty. Mecz obfitował w spore emocje, a jednym z najważniejszych momentów było piękne trafienie Cesara Azpilicuety, który zdobył bramkę po efektownym strzale z woleja. Espanyol wyrównał dzięki rzutowi karnemu wykonanemu przez Javiego Puado.