Zimą Jakub Moder zdecydował się zmienić otoczenie. Pomocnik reprezentacji Polski odszedł z Brighton and Hove Albion i został piłkarzem Feyenoordu Rotterdam. Celem tych przenosin była chęć regularnego grania i poprawy dyspozycji.
Po dwóch miesiącach pobytu w Holandii trzeba przyznać, że Moderowi udało się zrealizować ten cel. 25-latek cieszy się zaufaniem trenera Robina van Persiego. W 11 meczach w różnych rozgrywkach strzelił dwie bramki. Zachwytów Polakiem nie brakuje (więcej tutaj).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!
Zanim Moder zdecydował się na transfer do Feyenoordu, zainteresowane jego sprowadzeniem były także inne kluby. Dziennik "Algemeen Dagblad" przypomniał, że były to nie tylko Leicester City i Udinese. Pojawiła się bowiem również bardzo kusząca oferta z Bliskiego Wschodu.
"Kusiła go oferta z Arabii Saudyjskiej, gdzie Moder mógł za jednym zamachem ustawić finansowo całą swoją rodzinę" - podkreślono w artykule "AD".
Nie podano, o jaki dokładnie zespół chodzi. Ale samo zainteresowanie świadczy o tym, że mimo licznych problemów zdrowotnych Moder ciągle ma wiele do zaoferowania i może pomóc drużynie w realizacji różnych celów.
Nie jest tajemnicą, że Saudi Pro League stała się w ostatnim czasie bardzo modnym kierunkiem dla piłkarzy. Wielkimi gwiazdami w Arabii Saudyjskiej są choćby Cristiano Ronaldo czy Karim Benzema. Zawodnicy tej klasy mogą liczyć na gigantyczne zarobki.