Raphinha i Ronald Araujo, kluczowi zawodnicy FC Barcelony zostali powołani do swoich reprezentacji. Wobec tego obaj wezmą udział w spotkaniach w ramach eliminacji mistrzostw świata, które zakończą się w nocy 26 marca.
Ich udział w meczu Barcy z CA Osasuną, zaplanowanym na dzień później, wydawał się niemożliwym. Jednak, jak poinformował "Sport", obaj piłkarze będą do dyspozycji trenera Hansiego Flicka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znakomita atmosfera w kadrze. Tak się bawią Hiszpanie
To efekt tego, że "Duma Katalonii", a także Real Madryt i Atletico wynajęli samolot z Buenos Aires, aby przetransportować swoich piłkarzy do Hiszpanii. Raphinha i Araujo mają wylądować w Barcelonie późnym wieczorem lub nocą tego samego dnia, co pozwoli im na odpoczynek przed meczem we własnych domach.
Obecność obu zawodników będzie szczególnie ważna. Brazylijczyk jest bowiem graczem pierwszego składu i w tym sezonie imponuje formą. Z kolei Urugwajczyk może mieć gwarantowane miejsce w pierwszym składzie z uwagi na problemy zdrowotne Pau Cubarsiego.
Przypomnijmy, że mecz Barcelony i Osasuny nie doszedł do skutku w pierwotnym terminie z uwagi na prośbę klubu z Katalonii. Ta wynikała ze śmierci pierwszego lekarza Carlesa Minarro.
Tymczasem La Liga zaplanowała zaległe spotkanie na niewygodny dzień dla obu drużyn, lecz w obecnej sytuacji powody do narzekania mają przede wszystkim goście. Wszystko z uwagi na to, że w ciągu 24 godzin rozegrają dwa mecze.