Znów ciekawie na Stadionie Śląskim. Po liderze przyjedzie wicelider

PAP / Piotr Matusewicz / Na zdjęciu: Szymon Sobczak
PAP / Piotr Matusewicz / Na zdjęciu: Szymon Sobczak

Dużo ostatnio dzieje się na stadionie, na którym domowe mecze rozgrywa Ruch Chorzów. Tym razem drużyna Dawida Szulczka podejmie Arkę Gdynia. W poniedziałek zmierzą się inny kandydaci do awansu Wisła Płock z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza.

Ruch Chorzów rozgrywa hit za hitem. W 2025 roku zdążył już awansować do półfinału Pucharu Polski, dzięki zwycięstwu 2:0 z Koroną Kielce, przegrać 0:5 z Wisłą Kraków przy rekordowej frekwencji, a ostatnio zremisować 2:2 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Po liderze, do Chorzowa, przyjeżdża wicelider Arka Gdynia. Drużyna z Pomorza jest niepokonana od 30 października.

Inna sprawa, że Arka zremisowała dwa razy w trzech meczach w rundzie wiosennej, więc cały czas naciska na nią trzecia w tabeli Miedź Legnica. Ruch jest piąty, bez dużej szansy na bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy, ale z realną okazją na grę w barażach. Przed meczem wicelider z Gdyni ma o dziewięć punktów więcej niż Niebiescy.

Arka stawi się w Chorzowie z trenerem Dawidem Szwargą, który latami pracował w województwie śląskim. Był asystentem Marka Papszuna w sztabie Rakowa Częstochowa, później jego pierwszym trenerem, a na koniec raz jeszcze asystentem Papszuna. Teraz pracuje na nazwisko w Arce i nie chce powtórzyć jej błędów z poprzedniego sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

W rundzie jesiennej kluby zremisowały 1:1 w Gdyni po strzałach Daniela Szczepana i Michała Marcjanika. Było to siódme spotkanie zespołów na drugim szczeblu rozgrywek w Polsce w tym wieku. Nadal więcej takich meczów było w ekstraklasie, a dodatkowo jeden rozegrano w Pucharze Polski. Ostatnia wygrana Ruchu z Arką, w roli gospodarza, była w 2009 roku.

Kolejka potrwa tradycyjnie od piątku do poniedziałku. Dobrze zapowiada się w niej również mecz Wisły Płock z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, do którego dojdzie na zakończenie serii gier.

W tym pojedynku zmierzą się czwarta drużyna w tabeli z liderem. Tak gospodarze, jak i goście są niepokonani w rundzie wiosennej, chociaż Wisła, dzięki dwóm zwycięstwom, zdobyła wyraźnie więcej punktów niż Bruk-Bet. Lider nadal nie zwyciężył w tym roku - za nim komplet trzech remisów z Odrą Opole, Pogonią Siedlce i wspomniany z Ruchem. Zespół Marcina Brosza zwyciężył w rundzie jesiennej aż 14 razy, więc mógł spodziewać się lepszego wejścia w tę wiosenną.

W kolejce dojdzie do trzech meczów między zespołami z górnej połowy tabeli. Do trzeciego z nich w Krakowie, gdzie Wisła podejmie Górnika Łęczna. Kluby sąsiadują w tabeli, a siódma Wisła ma o punkt więcej niż ósmy Górnik. W rundzie jesiennej o gola lepszy był Górnik, nawet zimował na wyższej pozycji, ale w rundzie wiosennej zdobył na razie tylko punkt w trzech kolejkach.

23. kolejka Betclic I ligi:

ŁKS Łódź - Warta Poznań / pt. 07.03.2025 godz. 18:00

GKS Tychy - Pogoń Siedlce / pt. 07.03.2025 godz. 20:30

Znicz Pruszków - Miedź Legnica / sob. 08.03.2025 godz. 14:30

Stal Stalowa Wola - Odra Opole / sob. 08.03.2025 godz. 17:30

Ruch Chorzów - Arka Gdynia / sob. 08.03.2025 godz. 19:30

Polonia Warszawa - Kotwica Kołobrzeg / nd. 09.03.2025 godz. 12:00

Wisła Kraków - Górnik Łęczna / nd. 09.03.2025 godz. 14:30

Stal Rzeszów - Chrobry Głogów / nd. 09.03.2025 godz. 17:00

Wisła Płock - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / pon. 10.03.2025 godz. 19:00

Tabela Betclic I ligi:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści