Żałoba w klubie Fabiańskiego. Nie żyje Ronnie Boyce

Getty Images / Evening Standard/Hulton Archive / Na zdjęciu: Ronnie Boyce
Getty Images / Evening Standard/Hulton Archive / Na zdjęciu: Ronnie Boyce

Przez całą piłkarską karierę Ronnie Boyce reprezentował barwy West Ham United. Londyńczycy są pogrążeni w smutku po śmierci klubowej legendy.

Ronnie Boyce, ikona West Ham United, zmarł w wieku 82 lat. Był częścią zespołu, który zdobył Puchar Anglii (1964) oraz Puchar Zdobywców Pucharów (1965). Za pośrednictwem oficjalnego komunikatu przedstawiciel Premier League potwierdził informację o jego śmierci.

"Myśli i kondolencje wszystkich w West Ham United są z żoną Ronniego, Dawn, jego synami Garym i Tony'm, synowymi Evą i Sarah, wnukami Rossem, Benem, Jackiem, Elliottem i Tomem oraz całą jego rodziną i przyjaciółmi w tym smutnym, trudnym czasie" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez klub. W ostatnich latach życia utytułowany piłkarz zmagał się z chorobą.

West Ham United zapowiedział, że dalsze hołdy dla Ronniego Boyce'a pojawią się na kanałach klubowych w najbliższych dniach. Ponadto, specjalne upamiętnienie odbędzie się na stadionie w Londynie przed meczem Premier League z Brentford.

Ronnie Boyce był nie tylko wybitnym piłkarzem, ale także symbolem lojalności i oddania dla swojego klubu. Jego wkład w sukcesy West Ham United, którego bramkarzem jest Łukasz Fabiański, pozostanie na zawsze w pamięci kibiców.

Przez kilka sezonów Boyce był też członkiem sztabu szkoleniowego "Młotów". W 1990 roku został mianowany tymczasowym menadżerem i poprowadził drużynę w jednym meczu.

Komentarze (0)