Kamil Grosicki dowodził demolką. Klęska Górnika Zabrze

PAP / Marcin Bielecki / Kamil Grosicki w meczu Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze
PAP / Marcin Bielecki / Kamil Grosicki w meczu Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze

Kamil Grosicki strzelił już trzy gole w rundzie wiosennej w PKO Ekstraklasie. Tym razem kapitan poprowadził Pogoń Szczecin do efektownego zwycięstwa 3:0 z Górnikiem Zabrze.

Na "super piątek" został zaplanowany mecz sąsiadów w tabeli PKO Ekstraklasy. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem Damiana Sylwestrzaka piłkarze Górnika Zabrze byli na piątym miejscu z przewagą punktu nad szóstą Pogonią Szczecin. Na inaugurację rundy wiosennej lepiej poszło "Portowcom", którzy zwyciężyli 1:0 z KGHM Zagłębiem Lubin. Zabrzanie zremisowali 1:1 z Puszczą Niepołomice.

Do składu Pogoni powrócił Efthymis Koulouris, który niespełna tydzień wcześniej pauzował z powodu nadmiaru kartek. Grek jest w PKO Ekstraklasie jednym z kandydatów do zdobycia korony króla strzelców. W ataku Górnika zagrał z kolei Luka Zahović, który w rundzie jesiennej zapewnił wygraną 1:0 z Pogonią, a do Zabrza przeprowadził się przed sezonem ze Szczecina. Na ławce rezerwowych został przeziębiony Lukas Podolski, więc nie doszło do jego zapowiadanej konfrontacji z Kamilem Grosickim.

Zgodnie ze słowami trenera Roberta Kolendowicza, od początku meczu w posiadaniu piłki była Pogoń. Napór gospodarzy bardzo szybko zakończył się golem na 1:0. W 7. minucie Fredrik Ulvestad przyczaił się i uniknął spalonego. Następnie dobiegł do Michała Szromnika i wykonał dobitkę uderzenia Rafała Kurzawy.
 
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Górnik zaczął odpowiadać atakami dopiero w drugim kwadransie spotkania. Inna sprawa, że najlepsze szanse na pokonanie Valentina Cojocaru prokurował niepewnymi zachowaniami sam Rumun. Kiedy zaczął zachowywać się lepiej na swoim posterunku, to gospodarze spokojnie utrzymali prowadzenie 1:0 do przerwy.

Druga połowa rozpoczęła się tak jak pierwsza, czyli golem Pogoni. Trzeba było na niego poczekać jeszcze krócej po wznowieniu meczu niż po jego rozpoczęciu. W 48. minucie Kamil Grosicki znalazł się sam na sam z Michałem Szromnikiem i nie miał problemu z ominięciem bramkarza Górnika strzałem po ziemi. Piłka wturlała się spokojnie do siatki gości, którzy dostali karę za wielki błąd w rozegraniu.

Także po drugim golu Górnik miał problem z zagrażaniem Pogoni, a uskrzydlona wynikiem drużyna Roberta Kolendowicza znajdowała się regularnie w pobliżu bramki Michała Szromnika.

W 61. minucie Pogoń odebrała gościom resztki nadziei na zapunktowanie. Kamil Grosicki ruszył do podania prostopadłego Rafała Kurzawy, nawinął sobie bezradnego Dominika Szalę i wpakował piłkę do bramki zabrzan z pomocą kolejnego przeciwnika. Początkowo gol nie został uznany, ale wideoweryfikacja pokazała, że Kamil Grosicki nie znajdował się na spalonym i zrobiło się 3:0.

Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 3:0 (1:0)
1:0 - Fredrik Ulvestad 7'
2:0 - Kamil Grosicki 48'
3:1 - Kamil Grosicki 61'

Składy:

Pogoń: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Danijel Loncar, Leonardo Borges, Leonardo Koutris - Joao Gamboa - Adrian Przyborek (88' Patryk Paryzek), Fredrik Ulvestad (76' Olaf Korczakowski), Rafał Kurzawa (83' Kacper Smoliński), Kamil Grosicki (76' Antoni Klukowski) - Efthymis Koulouris

Górnik: Michał Szromnik - Dominik Szala, Kryspin Szcześniak, Rafał Janicki, Erik Janża (88' Dawid Mazurek) - Taofeek Ismaheel (62' Paweł Olkowski), Dominik Sarapata, Patrik Hellebrand (81' Lukas Ambros), Yosuke Furukawa (62' Abbati Abdullahi) - Luka Zahović (81' Sondre Liseth), Aleksander Buksa

Żółte kartki: Wahlqvist, Ulvestad, Loncar, Korczakowski (Pogoń) oraz Janża (Górnik)

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

Tabela PKO Ekstraklasy:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lech Poznań 19 13 2 4 37:15 41
2 Jagiellonia Białystok 20 11 5 4 38:27 38
3 Raków Częstochowa 19 10 7 2 25:11 37
4 Legia Warszawa 19 9 6 4 37:24 33
5 Pogoń Szczecin 20 10 3 7 29:21 33
6 Cracovia 19 9 5 5 36:28 32
7 Górnik Zabrze 20 9 4 7 27:24 31
8 Motor Lublin 19 8 5 6 28:31 29
9 GKS Katowice 19 7 5 7 28:25 26
10 Piast Gliwice 19 6 7 6 21:19 25
11 Widzew Łódź 19 7 4 8 25:29 25
12 Stal Mielec 20 6 4 10 21:26 22
13 Radomiak Radom 19 6 2 11 23:31 20
14 Puszcza Niepołomice 19 4 7 8 18:27 19
15 Korona Kielce 19 4 7 8 16:28 19
16 KGHM Zagłębie Lubin 19 5 4 10 16:28 19
17 Lechia Gdańsk 19 3 6 10 19:34 15
18 Śląsk Wrocław 19 1 7 11 15:31 10
Komentarze (2)
avatar
AndrzejK13
52 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za chamskie zachowanie kebaba podolskiego oraz przymykanie oczu przez sędziów i komisję, życzę GZ samych przegranych do końca sezonu. 
avatar
robert Orczykowski
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak grająca Pogoń to jest to !. Pozdrawiam piłkarzy trenera i kibiców...się ma.