Kamil Jóźwiak, który niedawno przeniósł się z MLS do hiszpańskiej Granady, nie zdołał tam się odbudować. Drużyna spadła z La Ligi, a Jóźwiak, mimo że rozegrał 14 meczów i zaliczył jedną asystę, nie spełnił oczekiwań klubu. Jego kontrakt wygasa latem.
Jagiellonia Białystok nie ukrywa zainteresowania powrotem Jóźwiaka do PKO Ekstraklasy. Klub z Podlasia widział w nim potencjalne wzmocnienie, jednak decyzja o transferze zależała od Granady.
Portal goal.pl przekazał, że Granada nie zgadza się na transfer Jóźwiaka. Klub chce, aby piłkarz pozostał do lata, co może skomplikować plany Jagiellonii. Okienko transferowe w Hiszpanii zamyka się w poniedziałek, zaś polski klub ma czas do 23 lutego na ewentualne negocjacje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią
Dyrektor sportowy Jagiellonii zabrał głos na antenie TVP Sport. - Miałem okazję rozmawiać dziś z Kamilem Jóźwiakiem. Kamil na pewno na dzień dzisiejszy nie trafi do Jagiellonii. Klub potrzebuje go w walce o awans. Kamil ma ważny kontrakt i musi go respektować - oświadczył Łukasz Masłowski.
Jóźwiak, mając na uwadze swoją przyszłość, musi rozważyć różne opcje. Powrót do Polski mógłby być dla niego szansą na odbudowanie formy i wartości rynkowej.