Kłopoty Zbigniewa Bońka. Tak zareagowała UEFA

WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Czy akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi Bońkowi wpłynie na jego pracę jako wiceprezes UEFA? Otrzymaliśmy krótką odpowiedź od organizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek Prokuratora Krajowa skierowała do sądu akt oskarżenia m.in. przeciwko byłemu prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewowi Bońkowi. Rzecznik prasowy Przemysław Nowak wyjaśnił Wirtualnej Polsce, co zarzuca się byłemu piłkarzowi.

"2 września prokurator zarzucił podejrzanemu, iż w okresie od listopada 2014 r. do sierpnia 2021 r., jako prezes PZPN działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, wyrządził PZPN szkodę majątkową wielkich rozmiarów w kwocie przekraczającej 1 mln zł (art. 296 § 3 kk - przyp. red.) w związku z umową sponsorską podpisaną z U. sp. z o.o., nadużywając przysługujących mu uprawnień w zakresie negocjowania umów i niedopełnienia obowiązków w zakresie dbałości o mienie PZPN" - odpowiedział (więcej TUTAJ).

Obecnie Boniek piastuje funkcję wiceprezesa UEFA. Wysłaliśmy więc do tej organizacji pytanie, czy będzie musiał tam złożyć wyjaśnienia oraz czy zawiesi go w obowiązkach lub wyciągnie jakiekolwiek inne konsekwencje. Otrzymaliśmy odpowiedź.

"UEFA nie komentuje trwających procesów prawnych i mocno wierzy w zasadę domniemania niewinności przy okazji jakichkolwiek środków prawnych. Nie mamy nic więcej do dodania" - czytamy.

Zbigniewowi Bońkowi grozi kara do 10 lat więzienia. Nie nałożono na niego żadnych środków zapobiegawczych. Wcześniej były prezes PZPN stawił się w prokuraturze, ale odmówił składania wyjaśnień i nie przyznał się do winy.

Sam Boniek uważa, że śledztwo jest motywowane politycznie. - Nic nie będę w tej sprawie robić. Zobaczymy, co będzie dalej. Za pięć, sześć, siedem lat wszystkich nas uniewinnią, bo nie mamy nawet motywu. Prokuratorzy działali na zlecenie polityczne. Można tylko podejrzewać, skąd cała ta sprawa - mówił Boniek w komentarzu dla naszej redakcji (więcej TUTAJ).

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona

Komentarze (18)
avatar
Steinmetz
17 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Hehe mogą mu naskoczyc. Nielegalna prokuratura więc i tak nie musi się stosować do ich oczekiwań a po zmianie władzy wszystkie działania prokuratury i sądów i tak będą anulowane buuuhaha 
avatar
Tłumik1000
18 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chodzi chyba o to że ktoś przyprowadził do PZPN sponsora z duą kasą i dostał za to prowizje 1 mln 
avatar
LowcaKitu
19 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rudy sprzedawczyk własną matkę sprzedał 
avatar
artur iwon
29.01.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
nic mu nie zrobio 
avatar
artur iwon
29.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
zibi mo z miliard złotych , jus by ta sie łascył na 1 milon , dajta spokój chłopu