Eksperymentalny obóz polskiego klubu w Hiszpanii. "Wiosna ma być lepsza"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Piast Gliwice zakończył aż 18-dniowe zgrupowanie w hiszpańskim L'Albir, gdzie intensywnie przygotowywał się do rundy wiosennej. Czy to przyniesie zamierzony rezultat?

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas pobytu w Hiszpanii do Piast Gliwice dołączyli słowacki skrzydłowy Erik Jirka z Viktorii Pilzno oraz francuski obrońca Akim Zedadka z LOSC Lille. Vuković wierzy w ich szybkie wkomponowanie się w zespół.

- Zedadka miał dłuższą przerwę w grze, więc zakładam, że jemu będzie początkowo trudniej podołać trudom spotkań w pełnym wymiarze czasowym. Erik, co prawda, nie był ostatnio podstawowym graczem swojej drużyny, ale myślę, że jest gotowy, by wskoczyć do naszego rytmu. Myślę, że obaj udowodnią swoją przydatność w tej rundzie - wyjaśnił Aleksandar Vuković trener w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Na zgrupowaniu zabrakło Arkadiusza Pyrki, którego kontrakt z klubem wygasa w czerwcu. Trener nie chciał szerzej komentować tej sytuacji, jednak nie jest tajemnicą, że piłkarz ma oferty z Legii Warszawa czy Rakowa Częstochowa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Gliwiczanie od lat lepiej prezentują się w drugiej części sezonu, a Vuković ma nadzieję na kontynuację tej tendencji.

- Bardzo chcę, by wiosna była znów lepsza w naszym wykonaniu - dodaje Vuković.

Podczas obozu w L'Albir Piast rozegrał cztery sparingi: przegrał 0:2 z Viktorią Pilzno, pokonał 1:0 Ferencvarosi TC, zremisował 0:0 z Legią Warszawa i 2:2 ze Stalą Mielec. Pierwszy ligowy mecz Piast rozegra 3 lutego na wyjeździe z ostatnim w tabeli Śląskiem Wrocław.

Komentarze (0)