Kulisy decyzji ws. Szczęsnego. Wiadomo, kto nie był za Polakiem

Decyzja Hansiego Flick o wyborze Wojciech Szczęsny na pierwszego bramkarza FC Barcelony w trakcie starcia z Valencią wywołała sporo emocji. Flick uzasadnił swój wybór, przypominając, że ze Szczęsnym między słupkami "Duma Katalonii" wygrała wszystkie mecze.

Wcześniej w tym roku, Szczęsny zadebiutował w Pucharze Króla przeciwko Barbastro, a później grał w Superpucharze, gdzie zastąpił Inakiego Penę. Mimo że popełnił błędy w meczu Ligi Mistrzów z Benficą, Flick postanowił dać mu szansę. Tym samym Polak zadebiutował w rozgrywkach La Ligi.

Do tej pory pierwszym wyborem Flicka w kontekście krajowych rozgrywek był Pena. Teraz jednak to się zmieniło.

ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona

Javi Miguel z dziennika "AS" ujawnia, że trener bramkarzy, Jose Ramon de la Fuente, preferował Penę, jednak Flick zdecydował się na Szczęsnego.

Według ustaleń prasy, Inaki Pena jest zaskoczony decyzją Flicka. Zmiana ta może wpłynąć na jego przyszłość w klubie, zwłaszcza że w przyszłym sezonie do gry wróci Marc Andre ter Stegen.

"Wielką ofiarą tej sytuacji jest Inaki Pena, którego pozycja zmieniła się z dnia na dzień. Jest on zdumiony tym, co dzieje się w klubie" - podkreśla "AS".

Dotychczas Szczęsny rozegrał pięć meczów w barwach Barcelony, w których drużyna odniosła same zwycięstwa. Do tej pory dobre interwencje przeplatał poważnymi błędami.

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Wielkie starcie FC Barcelony z Deportivo Alaves. Nie przegap - oglądaj na żywo w Eleven Sports 1 o 13:55 w Pilocie WP (link sponsorowany)