Rzecznik Dyscyplinarny apeluje do polskich klubów. W sprawie ustawiania meczów

Spotkania sparingowe są czasem prowadzone przez arbitrów lokalnych, których zaletą jest to, że po prostu są dostępni. Wyniki i przebieg takich meczów można typować w wielu firmach bukmacherskich.

Może to prowadzić do niebezpiecznego i sprzecznego z prawem procederu, jakim jest ustawianie rezultatów rywalizacji. Właśnie tego dotyczy komunikat Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN, Adama Gilarskiego.

"Mecze towarzyskie rozgrywane w okresie przygotowawczym, nie tylko w trakcie obozów w Turcji lub na Cyprze, są obiektem zainteresowania grup przestępczych, w szczególności z Azji Południowo-Wschodniej, które wykorzystują wyniki oraz przebieg tych spotkań w zakładach bukmacherskich. Wysłannicy takich grup, zwani w tym środowisku skautami, często proponują zorganizowanie meczów towarzyskich, próbując dotrzeć do osób ze sztabów szkoleniowych lub zawodników poszczególnych drużyn" - to fragment opublikowanego materiału.

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

W dalszej części tekstu Gilarski zwraca również uwagę na niebezpieczeństwo, jakie wiąże się z arbitrami, którzy prowadzą mecze towarzyskie. Wymienia także kilka najbardziej popularnych zakładów, które są zawierane i dotyczą sparingów.

"Działania takich osób związane są często również z korupcją osób sędziujących towarzyskie mecze piłkarskie, które często nie posiadają uprawnień sędziowskich. W trakcie ustawionych meczów sparingowych, dokonywane są – najczęściej przez „skautów” bezpośrednio obserwujących mecze sparingowe – zakłady live, np. na zmianę wyniku (zakłady HT/FT), a także liczbę strzelonych bramek, rzutów karnych lub różnych (zakłady under/over)" - czytamy w komunikacie.

Druga część apelu do klubów, to przypomnienie o tym, że każde podejrzane zachowanie, które może mieć coś wspólnego z korupcją należy zgłaszać do Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN.