Nie tylko trofeum. FC Barcelona zarobiła wielkie pieniądze

Getty Images / Yasser Bakhsh / Radość FC Barcelony po zdobyciu Superpucharu
Getty Images / Yasser Bakhsh / Radość FC Barcelony po zdobyciu Superpucharu

Triumf w Superpucharze Hiszpanii wiąże się nie tylko z kolejnym trofeum do kolekcji, ale też sporym zastrzykiem finansowym. Według wyliczeń hiszpańskich mediów, do kasy FC Barcelony wpadnie potężna kwota.

Superpuchar Hiszpanii, organizowany w nowej formule od 2020 roku, odbywa się w Arabii Saudyjskiej, co zapewnia duże wpływy finansowe zarówno dla uczestników, jak i dla Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF). Zgodnie z informacjami podanymi przez portal "3Cat", federacja otrzymuje 40 milionów euro za każdą edycję turnieju, z czego połowa przeznaczana jest na rozwój piłki nożnej w Hiszpanii.

Podział pieniędzy między kluby nie jest jednak równy. FC Barcelona i Real Madryt, dzięki swoim osiągnięciom i popularności, zdobywają najwięcej - po 6 milionów euro za sam udział w turnieju.

Dodatkowo każdy z finalistów otrzymuje milion euro, a zwycięzca - kolejne dwa miliony. Tym samym Barcelona, triumfując w tegorocznej edycji, wraca do domu z łączną sumą 9 milionów euro, co daje nam w przeliczeniu na naszą walutę około 38,5 mln zł.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!

Athletic Club i Mallorca, pozostałe drużyny uczestniczące w turnieju, muszą zadowolić się znacznie mniejszymi kwotami. Baskijski klub zarobił 2 miliony euro, a Mallorca, która zdobyła najmniej, jedynie 850 tysięcy euro.

Różnice te wywołały krytykę ze strony przedstawicieli obu zespołów. Alfonso Díaz z Mallorki stwierdził, że "wszystkie kluby powinny otrzymywać takie same kwoty", a prezes Athletic Club, Jon Uriarte, uznał podział środków za "do poprawy".

Pomimo krytyki, FC Barcelona i Real Madryt tradycyjnie zgodziły się podzielić część swoich zysków z mniej uprzywilejowanymi klubami. W tym roku przekazali po 400 tysięcy euro na rzecz Mallorki i Athletic Club, co nieco zmniejszyło finansową przepaść.

Turniej, organizowany w Arabii Saudyjskiej, budzi kontrowersje nie tylko z powodu nierównych nagród finansowych, ale także ze względu na oddalenie rozgrywek od lokalnych kibiców. Mimo tego, wpływy finansowe zdają się przeważać nad krytyką, co sprawia, że Superpuchar pozostaje ważnym wydarzeniem na piłkarskiej mapie Hiszpanii.

Komentarze (0)