Miał być postrachem Realu, a jest średnio. Tak Lewandowski grał w El Clasico

Getty Images / Alberto Gardin/NurPhoto  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Alberto Gardin/NurPhoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Przed Robertem Lewandowskim dziewiąte El Clasico w karierze. W dotychczasowych ośmiu bywało różnie. FC Barcelona wygrywała w nich trzykrotnie, a Polak strzelił cztery gole.

24 kwietnia 2013 roku Robert Lewandowski znalazł się na ustach całego piłkarskiego świata. Jako zawodnik Borussii Dortmund strzelił wówczas cztery gole w meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów i na stałe zapisał się w historii piłki nożnej.

Ogółem rywalizował z "Królewskimi" już szesnastokrotnie. Czy to jako piłkarz BVB, Bayernu Monachium, czy obecnie FC Barcelony.

Nie od dziś wiadomo jednak, że największe emocje wyzwala El Clasico, czyli rywalizacja Realu z Barcą. W niedzielę czeka nas kolejna odsłona, tym razem w Superpucharze Hiszpanii.

W spotkaniu (prawdopodobnie) weźmie udział dwóch Polaków: Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. O ile dla byłego już bramkarza reprezentacji Polski byłoby to pierwsze w życiu El Clasico na boisku (siedział już na ławce), o tyle "Lewy" doskonale wie z czym to się je.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!

Lewandowski w przeszłości ośmiokrotnie grał przeciwko Realowi Madryt jako zawodnik Barcy. Bilans? Trzy zwycięstwa i pięć porażek.

"Lewy" strzelił w tych spotkaniach cztery gole i dołożył dwie asysty. Najbardziej świeże wspomnienie to oczywiście mecz na Santiago Bernabeu z 26 października ubiegłego roku, gdy Polak zdobył dwie bramki, a jego zespół wygrał w Madrycie 4:0.

Były też dwie bramki w Superpucharze Hiszpanii. Tak się składa, że Real Madryt grał z FC Barceloną w finale tych rozgrywek zarówno w 2023, jak i w 2024 roku. W pierwszym strzelił gola i zanotował asystę, a Barca wygrała 3:1, natomiast przed rokiem jego trafienie nic nie dało i "Królewscy" zwyciężyli 4:1.

Jest to bilans raczej mocno średni, choć oczywiście może ulec poprawie w niedzielny wieczór.

Początek meczu Real Madryt - FC Barcelona w niedzielę o godz. 20.

Komentarze (10)
avatar
Arak
13.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Średni poziom artykułu.pan sobie ping ponga kometuje 
avatar
kamper
13.01.2025
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
Grając w Borussii Robert zmiażdżył Real 4 golami w meczu LM, niedawno w LaLidze wbił Realowi 2 gole (i to w Madrycie), dziś znów ma swój wkład do wyniku 5:2 ...to wszystko jest ''średnio'' r Czytaj całość
avatar
J.A.P
12.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żal klikać! 
avatar
J.A.P
12.01.2025
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
Genialna asysta i pewny karny... przyjęte 3 faule, brutalne... średnio... 
avatar
Kazimierz Klimek
12.01.2025
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
Lewandowski strach na wroble