Nieoczywisty bohater Interu. Klub Polaka zagra w finale

PAP/EPA / Stringer / Półfinał Superpucharu Włoch: Inter Mediolan - Atalanta BC
PAP/EPA / Stringer / Półfinał Superpucharu Włoch: Inter Mediolan - Atalanta BC

Strzelał celnie i efektownie. Denzel Dumfries zdobył dwie bramki w półfinale Superpucharu Włoch i poprowadził Inter Mediolan do zwycięstwa 2:0 z Atalantą BC. Klub Piotra Zielińskiego zagra w poniedziałek o trofeum.

W pierwszym półfinale Superpucharu Włoch doszło do derbów Lombardii. Dodatkowo starcia uczestników Ligi Mistrzów. Posiadacz scudetto i obrońca trofeum Inter Mediolan zagrał z Atalantą BC, która spędziła przełom roku na pierwszym miejscu w Serie A. Inter traci w tabeli tylko punkt do przeciwnika z Bergamo, więc zanosiło się na ciekawe oraz zacięte granie.

Piotr Zieliński spędził mecz na ławce rezerwowych. Trener Simone Inzaghi raz jeszcze postawił na ulubione trio środkowych pomocników, które tworzą Nicolo Barella, Hakan Calhanoglu i Henrich Mchitarjan.

Już po kilkunastu sekundach półfinału było gorąco. Indywidualna szarża Marcusa Thurama dała szanse na zdobycie gola Lautaro Martinezowi oraz Henrichowi Mchitarjanowi. Ostatecznie wyratowali się gracze z Bergamo. Bohaterem Atalanty został Davide Zappacosta, który zatrzymał piłkę zmierzającą w odsłoniętą część bramki. Nie minął kwadrans meczu i Lautaro Martinez nadział się również na robinsonadę Marco Carnesecchiego.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Marco Carnesecchi wyrastał na najważniejszego zawodnika w pierwszej połowie, ponieważ w drugim kwadransie pokazał piękną, podwójną obronę po uderzeniach Lautaro Martineza oraz Federico Dimarco.

Inter przeważał i w 42. minucie raz jeszcze zagroził przeciwnikom w pierwszej połowie. Denzel Dumfries wparował pod bramkę Atalanty i opanował piłkę po podaniu piętą Lautaro Martineza. Nie oddał jednak strzału wskutek kolizji z Matteo Ruggierim, a sędzia Daniele Chiffi nie przyznał mistrzowi Włoch rzutu karnego.

Po przerwie przewaga Interu znalazła już potwierdzenie. Bramka na 1:0 padła w 49. minucie, a z jej zdobycia cieszył się Denzel Dumfries po rzucie rożnym. Konfrontację w powietrzu wygrał Yann Aurel Bisseck i strącił piłkę do Holendra. Ten jakoś opanował piłkę głową i złożył się do nieefektownej, ale skutecznej przewrotki.

Gian Piero Gasperini wprowadził niebawem po golu trzech zawodników z ławki rezerwowych, ale Atalanta zamiast wyrównać, to straciła drugiego gola w 61. minucie. Denzel Dumfries nie tylko trafiał, ale dodatkowo robił to w spektakularny sposób. Holender dostał podanie na zakończenie kontrataku Federico Dimarco i Lautaro Martineza, po czym huknął z 20. metra. Uderzenie na 2:0 było tak dokładne, że piłka odbiła się od poprzeczki, przed wylądowaniem w siatce.

Piłka trafiła jeszcze do bramki Interu, ale gol Edersona został anulowany po wideo weryfikacji z powodu minimalnego spalonego. Dlatego temperatura końcówki meczu nie była wysoka, a Atalanta odpadła z Superpucharu Włoch.

W drugim półfinale zagrają w piątek Juventus FC i AC Milan.

Inter Mediolan - Atalanta BC 2:0 (0:0)
1:0 - Denzel Dumfries 49'
2:0 - Denzel Dumfries 61'

Składy:

Inter: Yann Sommer - Yann Aurel Bisseck, Stefan de Vrij, Alessandro Bastoni (67' Carlos Augusto) - Denzel Dumfries, Nicolo Barella (81' Davide Frattesi), Hakan Calhanoglu (67' Kristjan Asslani), Henrich Mchitarjan, Federico Dimarco (76' Matteo Darmian) - Marcus Thuram (46' Mehdi Taremi), Lautaro Martinez

Atalanta: Marco Carnesecchi - Odilon Kossounou (68' Marco Palestra), Isak Hien, Sead Kolasinac - Davide Zappacosta, Marten De Roon, Giorgio Scalvini (62' Berat Djimsiti), Matteo Ruggieri (56' Charles De Ketelaere) - Marco Brescianini, Nicolo Zaniolo (56' Ademola Lookman) - Lazar Samardzić (56' Ederson)

Żółte kartki: Augusto (Inter) oraz Scalvini (Atalanta)

Sędzia: Daniele Chiffi

Komentarze (2)
avatar
zbych22
3.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczytkowski! Napisz wprost i bez ogródek nie gryząc się w język - Inzaghi nie zna się na piłce skoro oczywisty gwiazdor siedzi na ławie,a nieoczywiści piłkarze walczą skutecznie o awans. 
avatar
Ad4985
3.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kolejny z orłów grzeje ławę ? HHHihihihi a taki był super