Alex Haditaghi potwierdził, że negocjacje dotyczące przejęcia Pogoni Szczecin wciąż trwają. Kanadyjski inwestor w dalszym ciągu jest zainteresowany inwestycją w klub.
W rozmowie z serwisem Meczyki.pl przyznał, że choć pojawiły się informacje o problemach finansowych Dumy Pomorza, to szanse na sfinalizowanie transakcji istnieją.
- Z mojej strony nadal jest zainteresowanie, jasne. Zobaczymy, czy uda się tego dokonać. Rozmawiamy o tym. Są pewne trudności, nie mogę ujawnić szczegółów, ale mam nadzieję, że je pokonamy - powiedział Haditaghi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two
Inwestor podkreślił, że Szczecin to piękne miasto, a Pogoń to świetny klub, który osiągnął wiele, mimo że nie zdobył jeszcze trofeów. Haditaghi odniósł się także do spekulacji na temat jego wizyty w Szczecinie.
- Nie mogę potwierdzić, że w poniedziałek przyjadę do Szczecina na rozmowy. Mogę powiedzieć, że w tym momencie nie mam biletu. Zdaję sobie sprawę, że pojawiły się doniesienia w tej sprawie, ale nie są prawdziwe, nie pochodzą od nas - podsumował.
Jarosław Mroczek potwierdził w opublikowanym komunikacie, że dotychczasowe niepowodzenie negocjacji jest spowodowane brakiem zgody części wierzycieli na przesunięcie terminu spłaty zaległości.