Słynny Niemiec ocenił decyzję polskiego sędziego. Nie wahał się ani przez moment

Materiały prasowe / Alexander Hassenstein/Bongarts/Getty Images / Na zdjęciu: Markus Merk
Materiały prasowe / Alexander Hassenstein/Bongarts/Getty Images / Na zdjęciu: Markus Merk

Ta sytuacja wzbudziła sporo kontrowersji, a na jej temat wypowiadali się nie tylko kibice, ale i eksperci. Serwis Goal.pl skontaktował się z Markusem Merkiem. Słynny niemiecki sędzia nie ma wątpliwości co do starcia Pululu z Esselinkiem.

W meczu Stal Mielec - Jagiellonia Białystok (2:1) doszło do kontrowersyjnej sytuacji, która wzbudziła wiele emocji. Afimico Pululu, napastnik Jagiellonii, starł się z obrońcą gospodarzy, Bertem Esselinkiem, co zakończyło się upadkiem tego ostatniego. Pululu wykorzystał sytuację, zdobywając bramkę dla swojego zespołu (zobacz wideo poniżej).

Serwis Goal.pl postanowił skonsultować tę sytuację z Markusem Merkiem, uznawanym za jednego z najlepszych sędziów w historii. Niemiec, który trzykrotnie zdobywał tytuł najlepszego arbitra świata, nie miał wątpliwości co do oceny incydentu.

- Czysty faul. A do tego według mnie żółta kartka za agresywne użycie barku przeciw klatce piersiowej. Piłkarz w ogóle nie patrzy na piłkę. Cały jego wysiłek i zamiar jest skierowany przeciw oponentowi. Nie ma to nic wspólnego z pojęciem walki bark w bark - przekazał Markus Merk, obecnie ekspert niemieckiej telewizji w sprawach sędziowskich.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

Merk, poza swoją karierą sędziowską, jest również znany z działalności charytatywnej. Regularnie angażuje się w pomoc stomatologiczną w biednych rejonach Indii, co pokazuje jego zaangażowanie nie tylko w sport, ale i w pomoc potrzebującym.

Sytuacja z meczu Stal Mielec - Jagiellonia Białystok nadal budzi emocje, a opinia Merka z pewnością dodała jej dodatkowego wymiaru. Jego doświadczenie i autorytet w świecie piłki nożnej sprawiają, że jego słowa mają dużą wagę w ocenie takich incydentów.

Mimo straty gola Stal pokonała ostatecznie Jagiellonię i dzięki temu oddaliła się od strefy spadkowej. Pokonana drużyna z Białegostoku zajmuje obecnie drugą pozycję w tabeli PKO Ekstraklasy.

Komentarze (0)