Puściły mu nerwy po kompromitacji Barcelony. Naprawdę to powiedział

Getty Images / Alex Caparros / Pedri
Getty Images / Alex Caparros / Pedri

FC Barcelona skompromitowała się w niedzielny (15 grudnia) wieczór i przegrała z CD Leganes (0:1). Za wymowny można uznać komentarz Pedriego po spotkaniu.

W tym artykule dowiesz się o:

Starcie lidera tabeli z siedemnastą ekipą rozgrywek. Co tu mogło pójść nie tak? A jednak. FC Barcelona doznała sensacyjnej porażki z CD Leganes. Goście już w czwartej minucie spotkania wyszli na prowadzenie, które utrzymali do końca.

Nie było jednak tak, że piłkarze "Dumy Katalonii" nie mieli okazji bramkowych. Wręcz przeciwnie. Kilka, nawet stuprocentowych, miał Robert Lewandowski. Polski napastnik porażał nieskutecznością (zobacz TUTAJ).

Skończyło się jednobramkową porażką i ogromnym rozczarowaniem. Wiele mówią słowa, które tuż po spotkaniu, w rozmowie z dziennikarzami, wypowiedział Pedri.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!

- To był popie****** mecz dla nas - cytuje go profil Barca Universal w mediach społecznościowych.

Pedri, w przeciwieństwie do Lewandowskiego, rozegrał pełne spotkanie. Decyzja o ściągnięciu z boiska polskiego napastnika wzbudziła sporo kontrowersji. Z Hansim Flickiem nie zgodził się Sid Lowe (więcej TUTAJ).

Dodajmy, że kolejne spotkanie FC Barcelona rozegra w sobotę (21 grudnia). Rywalem "Dumy Katalonii" będzie Atletico Madryt.

Komentarze (18)
avatar
Nie wspieram kaczek
16.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hansi wstaw rekina na Atletico . Uwierz mi to będzie świetny ruch ! On jest w giga formie ! Wygracie 30 do zera 
avatar
tfalt
16.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewy grał w tenisa, czy ping ponga, czy może było 11 zawodników Barcy na boisku? 
avatar
Płaczka
16.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zapraszam na konsolację ! 
avatar
teo100
16.12.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kapusta, wiesz na czym polega wolność słowa, komunistyczny cenzorze? 
avatar
jan kontakt
16.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
FSZYSKO wraca do normy