Realowi Madryt robi się gorąco. Zagra z rozpędzonymi

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki

Faza ligowa jest za półmetkiem, a Real Madryt zajmuje w niej 24. miejsce. Kolejna szansa na poprawienie sytuacji będzie we wtorek. Na drodze Królewskich stanie rozpędzona Atalanta. Dobrze zapowiada się również starcie Bayeru 04 z Interem Mediolan.

Do fazy pucharowej Ligi Mistrzów dostaną się 24 kluby, więc na ten moment Real Madryt załapałby się do niej jako ostatni. W fazie ligowej pozostały Królewskim jeszcze trzy mecze na poprawienie sytuacji. We wtorek zmierzą się na wyjeździe z Atalantą BC. Już w styczniu podejmą Red Bulla Salzburg i odwiedzą Stade Brestois 29. Na razie w bilansie obrońcy trofeum są dwa zwycięstwa oraz trzy porażki, więc nie ma się specjalnie czym chwalić.

Pojedynek w Bergamo najlepiej zapowiedzieć jako spotkanie posiadaczy trzech europejskich pucharów. Atalanta debiutuje w tej roli, ponieważ tegoroczna wygrana w Lidze Europy była jej pierwszą w historii w europejskim pucharze. Doświadczenie Realu w takich sukcesach jest znacznie większe. Wiosną wygrał Ligę Mistrzów, a latem pokonał Atalantę w meczu o Superpuchar UEFA. Konfrontacja w Warszawie zakończyła się wynikiem 2:0 po strzałach Federico Valverde i Kyliana Mbappe.

Klub z Bergamo poniósł porażki we wszystkich trzech meczach przeciwko Realowi. Okazja do odwetu wygląda obiecująco, ponieważ Atalanta jest rozpędzona. Akurat w ostatni weekend została liderem ligi włoskiej, a tylko zwycięża na wszystkich frontach od dziewięciu meczów. Piłkarze Gian Piero Gasperiniego są niepokonani w 14 spotkaniach od 24 września, a w Lidze Mistrzów są w najlepszej ósemce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Real przyleciał do Włoch z Carlo Ancelottim. Trener Królewskich rozpoczął karierę międzynarodową w 2009 roku. Wcześniej prowadził AC Reggianę, Parmę, Juventus FC i AC Milan. Ostatnim jego zawodowym epizodem w ojczyźnie było trenowanie SSC Napoli do 2019 roku. We wtorek Carlo Ancelotti nie wystawi kontuzjowanych Ferlanda Mendy'ego, Edera Militao, Davida Alabę czy Daniego Carvajala.

- Przed nami bardzo wymagający mecz. Atalanta radzi sobie świetnie i mocno poprawiła się w porównaniu z superpucharem w Warszawie. Jest na fali i emanuje entuzjazmem, dlatego najbliższy mecz może być najtrudniejszym przed końcem roku. Mamy do zdobycia ważne trzy punkty potrzebne do awansu. W pełni ufam mojej drużynie. Także robimy postęp i mamy dobrą dynamikę - mówi Ancelotti na konferencji prasowej.

W Leverkusen zmierzą się mistrzowie dwóch z czterech najmocniejszych lig krajowych w Europie. Bayer 04 podejmie Inter Mediolan. Nerazzurri mają za sobą cztery wygrane w Lidze Mistrzów i tylko oni od początku edycji nie stracili gola. Zespół Piotra Zielińskiego jest niepokonany od 13 meczów, ale i Bayer ma za sobą serię pięciu wygranych. W Lidze Mistrzów podopieczni Xabiego Alonso są na szóstym miejscu.

Także w Niemczech spotkają się RB Lipsk i Aston Villa. Zespół z Bundesligi rozczarowuje i z kompletem pięciu porażek jest blisko dna tabeli Ligi Mistrzów. Słyszy ostatni dzwonek, żeby zacząć punktować i wślizgnąć się do fazy pucharowej. Aston Villa podobnego problemu nie ma, ale że z poprzedniego wyjazdu do Brugii wróciła bez jakiegokolwiek punktu, to także ma co poprawiać. Kolejną możliwość pokazania się w rozgrywkach może dostać Matty Cash.

6. kolejka fazy ligowej Ligi Mistrzów:

18:45, Dinamo Zagrzeb - Celtic FC 
18:45, Girona FC - Liverpool FC 
21:00, Atalanta BC - Real Madryt 
21:00, Stade Brestois 29 - PSV Eindhoven 
21:00, Club Brugge - Sporting CP 
21:00, Bayer 04 Leverkusen - Inter Mediolan 
21:00, RB Lipsk - Aston Villa 
21:00, Red Bull Salzburg - Paris Saint-Germain 
21:00, Szachtar Donieck - Bayern Monachium

Tabela Ligi Mistrzów:

Standings provided by Sofascore
Źródło artykułu: WP SportoweFakty