Obrońca Dynama Kijów, Ołeksandr Karawajew, udzielił wywiadu przed zbliżającym się meczem Ligi Europy przeciwko Realowi Sociedad. W składzie hiszpańskiej drużyny znajduje się zawodnik z Rosji, co wzbudza pewne kontrowersje.
Kwestia obecności rosyjskiego piłkarza, Arsena Zachariana, w składzie Realu Sociedad jest delikatna. Karawejew zaznaczył, że drużyna na pewno omówi tę kwestię, zwłaszcza w kontekście ewentualnego podania ręki.
- Co do uścisku dłoni, zobaczymy. Drużyna na pewno to omówi, ponieważ, jak sami rozumiecie, istnieją pewne zasady i możliwe sankcje. Musimy zrobić wszystko, aby nie zaszkodzić Dynamo - powiedział piłkarz, którego cytuje portal ua.tribuna.com.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Karawejew podkreślił, że drużyna musi podejść do tej sytuacji z rozwagą, aby uniknąć niepotrzebnych komplikacji.
- Nie możemy tego tak po prostu zostawić. Na pewno się zbierzemy i porozmawiamy - dodał.
Spotkanie Real Sociedad - Dynamo Kijów odbędzie się w czwartek (12 grudnia). W tabeli Ligi Europy ukraiński zespół zajmuje ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem punktowym (jako jedyny w stawce). Hiszpanie są na 16. pozycji.
Przypomnijmy, że Zacharian, który jest reprezentantem Rosji, już po wybuchu wojny w Ukrainie (latem 2023 roku) przeszedł z Dynama Moskwa do Realu Sociedad.