W niedzielę (3 listopada) rozgrywane były mecze 10. kolejki Premier League. W jednym z nich Tottenhamem Hotspur podejmował Aston Villę. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:1. Tego popołudnia nie zabrakło polskiego akcentu.
Mowa rzecz jasna o Mattym Cashu. Obrońca wyszedł w podstawowym składzie i zostawiał po sobie dobre wrażenie. Po godzinie gry piłkarz musiał jednak opuścić boisko w asyście sztabu medycznego. Następnie 27-latek poddał się szczegółowym badaniom.
Jak donosi portal meczyki.pl, u Casha wykryto lekką kontuzję, wobec czego czeka go przerwa od gry. Szacuje się, że wyniesie ona tydzień. Z tego powodu wykluczony jest jego występ w meczach z Club Brugge (6.11) i Liverpoolem (9.11).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
Z tego też powodu wydaje się, że obrońca może zapomnieć o powołaniu na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że selekcjoner Michał Probierz swoje wybory ogłosi we wtorkowe (5 listopada) popołudnie.
Dodajmy, że w sezonie 2024/2025 Cash zmagał się już z urazem, który wykluczył go z gry na kilka tygodni. Przez to były kadrowicz nadal nie doczekał się debiutu w rozgrywkach Ligi Mistrzów.