Zieliński sam poprosił o zmianę. Ujawnił powód

Getty Images / Piotr Zieliński
Getty Images / Piotr Zieliński

Aż osiem bramek padło w meczu Inter - Juventus. Ostatecznie to spotkanie zakończyło się podziałem punktów (4:4). Już w 63. minucie z murawy zszedł Piotr Zieliński. Dlaczego? Znamy przyczynę.

Piotr Zieliński solidnie zaprezentował się podczas meczu Inter Mediolan - Juventus FC. Reprezentant Polski zdobył dwie bramki z rzutów karnych. Ostatecznie jednak nie mógł być w pełni zadowolony, bowiem jego zespół tylko zremisował 4:4.

Zieliński na boisku nie przebywał do końca. Wszystko za sprawą tego, iż w 63. minucie zmienił go Davide Frattesi.

Polak sam poprosił o zmianę. Na szczęście nie było to spowodowane urazem. O przyczynie konieczności zejścia z boiska poinformował po spotkaniu.

- Mogliśmy dziś wygrać, szkoda, że nie udało się strzelić piątej bramki. W obronie tracimy gole zbyt łatwo. Zmiana? Czułem zmęczenie mięśni zginaczy i moje nogi były obciążone; to ja poprosiłem o zejście z boiska. Rozgrywający? Czułem się dobrze, ale wolę grać bardziej do przodu - powiedział, cytowany na platformie X przez dziennikarza Nicolo Schirę.

Zieliński w barwach Interu na razie rozegrał pięć meczów. Na boisku spędził w sumie 131 minut. Jego dorobek bramkowy to dwa gole (oba strzelone Juventusowi).

Najbliższy mecz ekipy z Mediolanu został zaplanowany na środę (30 października). Początek rywalizacji nastąpi o godz. 18:30. Rywalem Interu tym razem będzie Empoli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty